W Urzędzie Miejskim w Strumieniu nastąpiła zmiana sekretarza miasta. Stanowisko objęła Brygida Biegun, która od 2017 roku pełniła funkcję dyrektora Zespołu Obsługi Szkół w Strumieniu oraz kierownika Referatu Edukacji w Urzędzie Miejskim.
Obecna sekretarz jest doświadczonym urzędnikiem, w samorządzie pracuje od 2003 roku. Przez blisko 20 lat pracy w administracji samorządowej brała udział w wielu kursach i szkoleniach z zakresu zarządzania i organizacji jednostek sektora finansów publicznych, postępowania administracyjnego, finansów publicznych, prawa oświatowego, czy pragmatyki zawodowej nauczycieli. Ukończyła również kurs kwalifikacyjny dla sekretarzy jednostek samorządu terytorialnego.
W związku z objęciem przez Brygidę Biegun stanowiska sekretarza miasta, na zajmowaną przez nią dotychczas funkcję dyrektora Zespołu Obsługi Szkół w Strumieniu awansował Jacek Majewski, również od lat związany zawodowo z samorządem. Przez dekadę pracował w Urzędzie Miejskim w Wiśle jako inspektor w referacie finansowym, a od 2019 roku jest pracownikiem Zespołu Obsługi Szkół w Strumieniu, gdzie początkowo zatrudniony był jako inspektor ds. płacowych, a następnie został zastępcą głównego księgowego.
Hermenegilda – chwyć się roboty nierobie a nie siedź w internecie….
Coś rozumiesz z tego co piszę w komentarzach? Jeśli tak, powiedz konkretnie z czym się nie zgadzasz a nie hasło pod publiczkę spod kiosku z piwem.
Obsadzenie stanowiska “sekretarz” nastąpiło w wyniku konkursu?
Trudno mówić o roszadach. Co się stało z dotychczasowym sekretarzem, od tego chyba trzeba zacząć. Kwalifikacje dziś mają wszyscy do awansu ale przy odwoływaniu jakoś brakuje.
Beskidzka pisze art. i za nie odpowiada.
A ty Hermenegildo zawsze piszesz te bzdury nie mając pojęcia o niczym….. Chyba każdy ma dość tych twoich głupich komentarzy. Weź już przestań się ośmieszać!!!
Konkretnie jakie bzdury Czytelnik w moim komentarzu. Czy wiesz co się stało z dotychczasowym sekretarzem, jeśli dyrektor przeszedł w miejsce sekretarza a na miejsce dyrektora kto inny czy to są roszady? Co z tego że B24 odpowiada za artykuły ale odpowiedzialność powinna być i po stronie odbioru przez czytelnika. Ja mam odbiór jaki opisałam a Ty masz “odpowiedz” bez konkretów. Jeśli pewnych spraw nie widzisz – Twoja sprawa ale pozwól na komentarz komuś kto widzi. Nie ściągaj w dół.