Wszystkie służby wysłano po otrzymaniu zgłoszenia, z którego wynikało, iż doszło do potrącenia rowerzysty na ul. Szczyrkowskiej w Bystrej i poszkodowany leży pod autem. Zespół ratownictwa medycznego zabrał rowerzystę do szpitala.
Do zdarzenia doszło około godz. 19.30 na wysokości posesji nr 146. Po dojeździe na miejsce okazało się, że rowerzysta na szczęście nie leży pod samochodem. Kierujący rowerem, jadąc ul. Szczyrkowską w kierunku centrum Bystrej (rowerzysta zignorował ścieżkę dla rowerów, poruszał się jezdnią – przyp. red), w wyniku nieprawidłowego manewru skrętu w lewo, doprowadził do zderzenia z samochodem osobowym marki toyota, który szerokim łukiem wyprzedzał tego rowerzystę. Wskutek potrącenia rowerzysta się przewrócił.
Policjanci z drogówki sporządzili dokumentację, kierujący pojazdami byli trzeźwi. Utrudnienia w ruchu trwały około pół godziny. W akcji uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej z JRG1, jeden z OSP Bystra, zespół ratownictwa medycznego i patrol policji. W szpitalu okazało się, że rowerzysta nie doznał obrażeń ciała, został ukarany mandatem karnym.
Gdzie ta “ścieżka” bo nie widze żadnego oznaczenia pionowego ani poziomego to raz. Dwa: po kosteczce brukowej możecie jeździć sobie auteczkami, 3 obowiązują mnie tylko i wyłącznie znaki oraz instalacje po prawej stronie.
A jak mnie wku rwi cie bo będe chodził po przejściu dla pieszych tam i nazad!!! Także nie pyskowac tam polskie WSIURY
Jeśli jesteś tak bardzo emocjonalny to raczej idź pobiegać po drodze polnej. Nerwy Ci się uspokoją i nikomu nie będziesz zagrażał. Uśmiechnij się!
O ile pamiętam, sama jazda rowerzysty jezdnią obok istniejącej ścieżki dla rowerów wyceniona jest karą w wysokości 50 zł (bez spowodowania kolizji).
Rowerzyści poruszający się jezdnią gdy tuż obok biegnie ścieżka rowerowa powinni być surowo karani przez Policję! A to niestety w mieście i powiecie bielskim jest plagą. Przykładem np ul. Międzyrzecka gdzie jest nowo wybudowana ścieżka rowerowa a rowerzyści i tak bezczelnie blokują ruch jadąc drogą. Kiedyś zwróciłem tam jednemu uwagę, to usłyszałem stek wyzwisk i jeszcze próbował mi kopnąć w karoserie auta.
często ścieżkami rowerowymi poruszają się piesi w tym mamusie z wózkami, kiedyś zwróciłem takim dwóm mamusiom uwagę, że blokują ścieżkę i usłyszałem, że wózek im się lepiej prowadzi i że mam się odtegować bo jak nie to mi kopną w rower. Często ścieżek rowerowych nie ma, jechanie drogą to ryzyk fizyk trafienia na prowadzących samochody szczególnie ciężarówki takich co to “uwaga jadę i jestem panem/panią, nikt mi nie wyskoczy, a tym bardziej taki jakiś rowerzysta”. No bo co taki rowerzysta może zrobić, Jedynie zatrzymać się i dziękować, że jeszcze żyje.