Grupa dzieci z terenów zniszczonych przez powódź wypoczywa w prezydenckiej rezydencji w Wiśle. Jako pierwsze w Beskidy przyjechały dzieci z Nysy.
Jesienny turnus na Zadnim Groniu w Wiśle to odpowiedź na inicjatywę prezydenta RP Andrzeja Dudy oraz małżonki prezydenta RP Agaty Kornhauser-Dudy, którzy postanowili udostępnić swoją beskidzką rezydencję zorganizowanym grupom dzieci i młodzieży z terenów dotkniętych przez wrześniową powódź. Kancelaria Prezydenta RP zaoferowała bezpłatny pobyt oraz wyżywienie podczas sześciodniowych turnusów.
„Zaplanowano już pobyt prawie stu pięćdziesięciu dzieci. Z jesiennego wypoczynku w Wiśle skorzystają grupy młodzieży szkolnej z Nysy, Białej Nyskiej i Trzebieszowic” – informuje Kancelaria Prezydenta RP i dodaje, że uczniowie przebywający w Beskidach albo nie nie są w stanie kontynuować nauki w swoich szkołach z powodu zniszczeń dokonanych przez powód, albo ich domy uszkodził żywioł.
Organizację zielonych szkół w Wiśle wsparły władze lokalne oraz liczne instytucje i firmy. „Dzięki zaangażowaniu burmistrza miasta Wisła oraz Muzeum Beskidzkiego im. Andrzeja Podżorskiego dzieci poznają historię i tradycje rejonu Beskidu Śląskiego. Z kolei ciekawostki o faunie i florze podnóży Baraniej Góry przekażą leśnicy Nadleśnictwa Wisła w trakcie spaceru ścieżką edukacyjną Doliną Czarnej Wisełki” – zapowiadają prezydenccy urzędnicy.
Dzięki sponsorom dzieci spędzą też czas w Energylandii, Leśnym Parku Niespodzianek w Ustroniu oraz Parku Wodnym Tropikana w Hotelu Gołębiewski. Wspólnie z opiekunami wezmą też udział w górskiej wędrówce na Skrzyczne, w trakcie której – dzięki wsparciu Centralnego Ośrodka Sportu – będą mogły podziwiać panoramę regionu z tego najwyższego szczytu Beskidu Śląskiego.