Dzisiaj w Rycerce Górnej kierowca audi potrącił policjanta i uciekł. Funkcjonariusze dopadli go już po kilku godzinach.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło około 15.20. Wstępnie wiadomo, że w Rycerce Górnej policjanci chcieli skontrolować kierowcę audi a6. Ten jednak potrącił policjanta z pięcioletnim stażem z Komisariatu Policji w Rajczy i uciekł. Funkcjonariusz nie odniósł obrażeń.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania drogowego bandziora. Zorganizowali też blokady dróg. Zatrzymali go około 19.00 w rejonie Oźnej. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Mundurowi przypuszczają, że 34-latek uciekał z powodu stanu nietrzeźwości. Dokładne okoliczności zdarzenia mają być znane jutro. Wtedy też zatrzymany usłyszy zarzuty.
W USA już by był martwy
pewnie nie miał maseczki i uciekał, teraz to groźniejsze niż bycie pijanym
Jakie znaczenie do calego tego zajscia ma staż policjanta podany w artykule?
Ma,bo to doświadczony Kulson,nie po 64 dniowym kursie w Katowicach.
jak taki doświadczony, to dlaczego dał sie potrącić?? a może, jak by był młodszy, to byłby sprawniejszy i zdążył uskoczyć? zamiast wieku powinno się podawać wyznanie i ilość dzieci!!