Około 18.30 do WCPR wpłynęło zgłoszenie pożaru samochodu osobowego na ul. Szafirowej w Bielsku-Białej. Wysłano dwa zastępy straży pożarnej i policję.
Po dojeździe na miejsce okazało się, że ogniem objęta jest komora silnika, słup ognia ma 2,5 metra. – Nasze działania polegały na podaniu jednego prądu wody i ugaszeniu pożaru. W dalszej kolejności ratownicy przelali komorę silnika pojazdu i sprawdzili kamerą termowizyjną – powiedział nam kpt. Bartłomiej Ćwiertnia z JRG2 w Bielsku-Białej.
Jak dowiedział się nasz portal, kobieta, która kierowała seatem, przyjechała do Bielska-Białej ze Śląska. W rejonie ul. Międzyrzeckiej zaczęło się dymić z komory silnika auta, kobieta zdążyła zjechać na ul. Szafirową i wysiadła z auta. Wskutek pożaru spłonął osobowy seat z 2006 roku. W akcji uczestniczyły zastępy straży pożarnej z JRG2, OSP Stare Bielsko i policja. Akcja trwała kilkadziesiąt minut.