W meczu inaugurującym drugoligowe rozgrywki, drużyna andrychowskiego MKS-u pokonała rywali z Kęt.
Pojedynek nie był wielkim widowiskiem. Pierwszy set przypominał co najwyżej mecz na trzecioligowym poziomie, przy czym wynik (29:27) mógł być odwrotny, bowiem końcem potyczki sytuacja zmieniała się niczym w kalejdoskopie. Druga i trzecia partia dostarczyły kibicom więcej emocji, acz bez nadmiernej ekscytacji. W obu odsłonach nieco więcej atutów mieli gospodarze, toteż podopieczni Tomasza Rupika na progu sezonu zainkasowali komplet punktów.
MKS Andrychów – Kęczanin Kęty 3:0 (27, 19, 21)
MKS: Munik, Syguła, Zborowski, Żłobecki, Janikowski, Miller, Guzdek (L) oraz Miarka, Gaweł, Maryon, Jarzyna, Gawina, Przystał.
Kęczanin: Ferek, Błasiak, Krupa, Gruszka, Żuchowski, Szpyrka, Waloch (l) oraz Sablik, Gutt, Fenoszyn, Pochłopień.
W innych meczach grupy V:
SMS I Spała – MKS II Będzin 1:3
Volley Rybnik – AT Jastrzębski Węgiel 3:0
ZAKSA Strzelce Opolskie – AZS Politechnika Opolska 3:0
TKS Tychy – BBTS II Bielsko-Biała 1:3