Kultura i rozrywka Sucha Beskidzka

Sidzina: Zabawa w strumieniach deszczu

Wiele osób z nostalgią wspomina minione, bogate w atrakcje edycje imprezy „Czar smaków i czasów minionych” w sidzińskim skansenie. Przebieg tegorocznej zakłóciła burza z ulewą, przez co program został okrojony, a w wydarzeniu uczestniczyło znacznie mniej osób niż zazwyczaj.

Wprawdzie deszczowa aura jest już tradycją letnich imprez organizowanych w Muzeum Kultury Ludowej w Sidzinie, jednak tym razem z nieba lały się strugi wody, od których nie chronił nawet namiot festynowy. Po kilkudziesięciu minutach deszczu na miejscu zostali tylko ci, którzy zdołali znaleźć schronienie pod kamienno-drewnianą wiatą. Choć warunki były niełatwe, zagrała Kameralna Orkiestra Akordeonowa Arti Sentemo z Radzynia Podlaskiego, odbył się także koncert grupy Factory of Blues z Bielska-Białej. Były też tytułowe smaki, zarówno te z minionych czasów, jak i bardziej współczesne. Ale zabrakło tym razem pokazów i warsztatów pod gołym niebem, a zamiast dziecięcego zespołu regionalnego Holniki z Sidziny, wystąpiły tylko dorosłe osoby tworzące jego kapelę. Mimo braku niektórych z zapowiadanych atrakcji, dobrze bawili się wszyscy, którzy przybyli do skansenu wyposażeni w kalosze i parasole lub peleryny przeciwdeszczowe. 

Autorką fotoreportażu jest Edyta Łepkowska.

google_news