Ta skoczowska ulica, która zawiera część osiedlową i rejon domów mieszkalnych od dawna nie ma dobrej sławy jak chodzi o bezpieczeństwo. Ilość kradzieży jest tam spora, o czym przekonał się niejeden z mieszkańców.
Rabuś ukradł w zeszły piątek z pokoju lokalu przy skoczowskiej ul. Górny Bór damski plecak, w którym było 1,5 tys. zł w gotówce należące do 22-letniej kobiety. W piątek również z mieszkania przy tej samej ulicy skradziono biżuterię wartą 14 tys. zł. Według przypuszczeń policji to ten sam sprawca.