Juliusz Karch ze Skoczowa obchodzi setne urodziny. Dostojnemu Jubilatowi życzenia złożył burmistrz Rajmund Dedio.
W trakcie okolicznościowego spotkania solenizant odebrał moc serdecznych życzeń, kwiaty, upominek oraz gratulacyjne listy od prezesa rady ministrów oraz burmistrza Skoczowa.
„Wielki podziw wzbudza fakt, że mimo sędziwego wieku Szacownemu Jubilatowi doskonale dopisuje pamięć i sprawność fizyczna. Pan Juliusz, rodowity skoczowianin, był naocznym świadkiem najważniejszych wydarzeń z historii miasta: przeżył okupację niemiecką i bombardowanie Skoczowa w 1945 r., gdy cudem przeżył ukryty w podziemiach rodzinnej kamienicy przy rynku (lotnicza bomba nie wybuchła). W młodości reprezentował Skoczów uprawiając liczne sporty, a jako utalentowany inżynier całą zawodową karierę związał z fabryką pił i narzędzi w Wapienicy. Podróżując służbowo, zwiedził niemal cały świat” – napisał w mediach społecznościowych burmistrz Rajmund Dedio.
Przyłączamy się do życzeń. 200 lat!