4 stycznia w Karwinie odbyło się spotkanie polskich i czeskich zespołów prokuratorskich. Rozmawiano o dalszych działaniach związanych z katastrofą w kopalni “Stonawa”, do której doszło 20 grudnia.
Jak poinformował szef Prokuratury Okręgowej w Gliwicach Radosław Woźniak, jest pełna zgoda pomiędzy czeską a polską prokuraturą, aby taki zespół powstał. Uzgodniono kwestie działalności i warunków, na jakich ten zespół będzie działał. – Teraz przed nami kwestia proceduralna – formalnego ukonstytuowania tego zespołu i podpisania stosownej umowy w tym zakresie – podkreślił w rozmowie z dziennikarzami.
Ustalono, że w obu państwach będą nadal toczyły się odrębne postępowania, natomiast zespół ma usprawnić wymianę materiału dowodowego i zapobiegać dublowaniu czynności.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach, niezależnie od tego, wszczęła dziś śledztwo, które dotyczy “nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa zdarzenia w postaci pożaru oraz gwałtownego wyzwolenia energii związanego z wybuchem metanu, zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób, w tym kilkunastu obywateli RP, którego następstwem była śmierć co najmniej 12 obywateli RP, do którego doszło w skutek niedopełnienia obowiązków przez osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo i higienę pracy, tj. przestępstw z art. 163 § 1 i 3 w zb. z art. 220 § 1 kk w związku z art. 11 § 2 kk”.