Wczoraj kierowcy narzekali na stan dróg, tymczasem było na nich wyjątkowo bezpiecznie. Nie odnotowano żadnego wypadku, a ilość stłuczek nie przekraczała znacznie codziennej „normy”.
Po południu na drogach, szczególnie tych bocznych, kierowcy zmagali się z gołoledzią. Odnotowano jednak tylko 20 kolizji, w których nikt nie ucierpiał.
Do jednej z nich doszło o 15.25 na ulicy Karpackiej w Bielsku-Białej. 55-letni kierowca citroena trzepnął w tył peugeota 22-latka i policjanci odprawili go z mandatem.