Dzisiaj tuż po 14.00, na DK1 w Czechowicach-Dziedzicach, na pasie ruchu w kierunku Bielska-Białej doszło do nietypowego zdarzenia. Z przejeżdżającego tamtędy motoru… spadła pasażerka.
Dziewczyna trafiła do szpitala. – Trwa ustalanie jej obrażeń – powiedziała nam kwadrans przed 15.00 Elwira Jurasz, rzeczniczka prasowa bielskiej policji. Rzecz działa się – mniej więcej – na wysokości lokalu Czarda Grill.
***
Po badaniach okazało się, że 27-letniej pasażerce nic nie dolega i zwolniono ją do domu. Dziewczyna straciła oparcie w chwili, w której 28-letni kierujący przyspieszył (był trzeźwy).
