W Bielsku-Białej wystartowało plenerowe kino.
Pomysł, zgłoszony w lutym przez radną miejską Małgorzatę Zarębską, doczekał się wreszcie realizacji. Pierwszy darmowy seans pod chmurką – w sobotę, 3 sierpnia, o 21.00 – na łące u podnóża Dębowca, obok dolnej stacji kolejki linowej, przyciągnął tłumy głównie młodych mieszkańców. Inauguracyjny film – amerykańską komedię sensacyjną „Bodyguard Zawodowiec” wybrali internauci.
W tym kinie nie było foteli, organizatorzy przygotowali za to 200 wygodnych leżaków. Prawie wszystkie zajęto już na godzinę przed seansem, przestronny parking też szybko wypełnił się do ostatniego miejsca. Ci, którzy przyszli później, a było ich sporo, rozsiadali się na kocach rozkładanych na trawie.
Start letniego, wakacyjnego plenerowego kina okazał się udany, czekamy na ciąg dalszy.
Zdjęcia: Zdzisław Niemiec