Miło nam donieść o kolejnej mieszkance Bielska-Białej, która dożyła 100 lat. Dzisiaj setne urodziny obchodzi Marianna Stępień. Pani Marianna od dwóch lat jest pensjonariuszką Domu Opieki Storczyk w Jaworzu. W tym szczególnym dniu szacowną jubilatkę odwiedzili z kwiatami i gratulacjami przedstawiciele bielskiego samorządu.
Przewodniczący Rady Miejskiej Janusz Okrzesik przekazał też solenizantce list gratulacyjny od prezesa Rady Ministrów. Seniorka przyszła na świat 19 lipca 1921 roku we wsi Dominikowice koło Gorlic. Do Bielska przyjechała w 1948 roku i zamieszkała u swoich bliskich. Początkowo opiekowała się domem, po czym podjęła prace w zakładach włókienniczych, gdzie przepracowała aż do emerytury. Po tym jak w młodym wieku został wdową zmuszona była sama wychowywać swojego jedynego syna. Jej wielką pasją była praca na działce, gdzie lubiła spędzać wolny czas przy uprawie warzyw oraz kwiatów.
Pani Marianna ma pogodne i optymistyczne nastawienie do świata. Przez całe życie byłą osobą pracowitą i koleżeńska a jedyną jej słabostką były… słodycze, które uwielbia zresztą do dzisiaj.
Charakterystyczne, że na zdjęciach 100-letnich jubilatek najczęściej (panów mało), solenizantki nie uśmiechają się. Jeśli samorządowcy odwiedzili Panią Mariannę, dlaczego na zdjęciu sama.
Nie wiadomo czy warto dożywać 100 lat, lepiej obchodzić złote, diamentowe gody bo wtedy jest medal od samego Prezydenta, taki list gratulacyjny to nie wiadomo czy prawda.
Jeżeli ta Pani pracowała w zakładzie włókienniczym na stanowisku fizycznym, to znaczy, że ciężko pracowała. Oby resztę życia przeżyła w spokoju i bez zmartwień.