Po godz. 20.00 do dyżurnego straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie pożaru pawilonu przy ul. Żywieckiej w Bielsku-Białej. Wysłano cztery zastępy straży pożarnej.
Po dojeździe na miejsce okazało się, że wewnątrz dawnego sklepu widać dym. Strażacy weszli do budynku siłowo. – Nasze działania polegały na podaniu jednego prądu wody i ugaszeniu pożaru. Później sklep został oddymiony i sprawdzony kamerą termowizyjną – powiedział nam asp. Paweł Jędrysek z JRG1.
Jak dowiedział się nasz portal, budynek od kilku lat stoi pusty. – Jak do tej pory nikomu ten sklep nie przeszkadzał, samo się nie zapaliło – stwierdził właściciel obiektu. W akcji uczestniczyły trzy zastępy straży pożarnej z JRG1, jeden z OSP Leszczyny i patrol policji. Przyczynę pożaru ustala policja.