Strumień: Maseczki trafiły do mieszkańców

Pierwsza partia maseczek ochronnych uszytych przez grupę wolontariuszy przy współpracy z gminą Strumień trafiła do rąk mieszkańców, ale także i pomocy społecznej oraz policji. Kolejna partia zostanie przeznaczona dla służby zdrowia.

Maseczki – o czym już informowaliśmy – szyją wolontariuszki ze wszystkich sołectw gminy Strumień. Wśród nich są m.in. pracownicy przedszkoli w Strumieniu i Zbytkowie oraz ze szkoły w Bąkowie, pracownicy Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury, a także wolontariuszki z pobliskich gmin, takich jak Wisła Mała czy Ustroń. Łącznie w tej wspaniałej akcji bierze udział aż 66 osób. Materiały do produkcji ochronnych maseczek zakupił strumieński samorząd, który także koordynuje akcję ich dystrybucji.

Pierwsza partia tak potrzebnych obecnie maseczek trafiła już w ręce mieszkańców. Te, tak bardzo potrzebne dzisiaj produkty ochronne, otrzymał także Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, Dom Pomocy Społecznej dla dzieci w Strumieniu oraz Komisariat Policji w Strumieniu. Dotychczas rozprowadzono 3400 maseczek.

– W każdej miejscowości wyznaczeni są koordynatorzy zajmujący się rozprowadzaniem maseczek. Tego ważnego zadania podjęli się strażacy, sołtysi, radni oraz pracownicy MGOK-u. Cel jest taki, aby do wszystkich domów na terenie naszej gminy trafiła bezpłatna maseczka ochronna wykonana przez wolontariuszy. Osobiście odwiedziłam osoby biorące udział w tej szczytnej akcji, aby złożyć im podziękowania oraz świąteczne życzenia. Nie ukrywam, że to bezinteresowne zaangażowanie nie tylko cieszy, ale i napawa optymizmem, o który w obecnej chwili nie jest wszak łatwo. Niezmiernie ucieszyła mnie deklaracja wolontariuszek, że chcą tę akcję kontynuować. Zdecydowałyśmy, że partia maseczek zostanie przekazana również służbie zdrowia. Jednocześnie wszystkim, którzy w tym wyjątkowo ciężkim czasie swoją pracą służą naszej lokalnej społeczności chcę powiedzieć: bardzo, bardzo dziękuję! – mówi Burmistrz Strumienia Anna Grygierek.