66 dorosłych osób w gminie Stryszów żyje w skrajnym ubóstwie. Z miejscowego Ośrodka Pomocy Społecznej otrzymują zasiłki celowe na jedzenie.
122 dzieci korzysta z bezpłatnego dożywiania finansowanego przez OPS. Z gminnej kasy wydawanych jest na ten cel 34,6 tys. zł. To nie wszystko. Z budżetu państwa lokalny samorząd na dożywianie ubogich otrzymuje 54,6 tys. zł. Daje to łączną sumę 89,2 tys. zł.
Problemy opieki społecznej były przedmiotem obrad ostatniej sesji Rady Gminy w Stryszowie. A bieda czy niedostatki niejedno mają oblicze. Okazuje się, że miejscowy OPS wydaje ponad 210 tys. zł z funduszu alimentacyjnego. Powodują to sytuacje, gdy jeden z rodziców nie płaci zasądzonych alimentów na dzieci mimo wyroku sądowego i doprowadza resztę rodziny do ubóstwa. Z dobrodziejstw funduszu korzystają tylko bardzo biedni. Trzeba spełniać określone kryterium dochodowe, obecnie – do 514 zł na osobę w rodzinie. Osoba samotnie wychowująca jedno dziecko, a zarabiająca „ciut” powyżej 1028 zł netto na fundusz alimentacyjny nie ma co liczyć. A w gminie Stryszów z tej formy wsparcia korzystają aż 42 rodziny…
OPS ma zarezerwowane około 19 tys. zł na zatrudnianie asystenta wspierającego rodziny wychowujące dzieci, a jednocześnie niewydolne wychowawczo, dotknięte przemocą, ubogie, zagrożone ubóstwem przeżywające trudności w wypełnianiu funkcji opiekuńczo-wychowawczych. Pięć rodzin w całej gminie ma aktualnie przydzielonego takiego asystenta. Ponadto prowadzone są konsultacje specjalistyczne dla kolejnych rodzin z problemami (poradnictwo socjalne dla 32 rodzin, psychologiczne dla 7, terapeutyczne dla 14).
