Mocno w pomoc dla wojennych uchodźców z Ukrainy zaangażowani są studenci i pracownicy z Wyższej Szkoły Turystyki i Ekologii w Suchej Beskidzkiej.
Jak informuje uczelnia wolontariusze organizują transport, prowadzą zbiorki darów, uczestniczą w spotkaniach integracyjnych i pomagają w tłumaczeniach.
– Zbierają także najważniejsze informacje, dotyczące profilu zawodowego i umiejętności uchodźców oraz w miarę możliwości wspierają ich w znalezieniu pracy. Najważniejsze jest dawanie poczucia bezpieczeństwa i konkretnych narzędzi, pozwalających im odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Obecnie uchodźcy, w tym kandydaci do pracy w suskim szpitalu, rozpoczęli kurs języka polskiego, który ma im pomóc w adaptacji i komunikowaniu się w naszym kraju oraz poruszaniu się na rynku pracy – podkreśla suska uczelnia.
Warto dodać, że wśród uchodźców znajdują się także rodziny studentów i absolwentów uczelni z Suchej Beskidzkiej.
To dobra wiadomość. Cieszymy się.
Dobierz sobie, podszywacz, Tadeusza do spółki, abyście się cieszyli w dwóch.
Widzę, że Hermenegilda jest w cenie, Iza też przetrwała, tylko osiołek popadł w niełaski, nie chce być podszywacz osiołkiem, a to czemu jeśli wcześniej korzystał? A Konstantynopolitańczykówna be teraz?, jakoś wcześniej chętnie była wyzyskiwana. Takie fajne nicki się marnują.