Zakończył się remont drewnianej wiaty-zadaszenia studni znajdującej się przy ul. Kościelnej w Suchej Beskidzkiej. Wykonywane prace realizowane były w ramach inicjatywy lokalnej przez mieszkańców miasta.
We wrześniu 1987 roku trzech młodych rzemieślników – Tadeusz Tomczyk, Konstantyn Czarnecki oraz Władysław Klimek w ramach egzaminu mistrzowskiego, sztuki budowlanej wykonywali prace przy istniejącej wówczas studni na ul. Kościelnej w Suchej Beskidzkiej. Egzamin nadzorowany przez Cech Rzemiosł Różnych Sucha Beskidzka obejmował wykonanie nowych elementów przy studni tj. drewnianego zadaszenia oraz fundamentu. Egzaminowani wykonali niezbędne prace, a miasto zyskało nowy obiekt małej architektury w stylu regionalnym. Po trzydziestu latach eksploatacji, zniszczeniu uległy elementy zadaszenia wiaty.
Zadaszenie było już w tak złym stanie, że nie przetrwałoby zimy. Widząc taki stan rzeczy, Władysław Klimek, czyli jeden z twórców obiektu wraz z grupą mieszkańców zwrócił się do burmistrza z prośbą o zakup niezbędnych materiałów do renowacji drewnianej wiaty. Z swojej strony zadeklarowali pomoc w formie świadczenia prac społecznych przy jej remoncie. Po skompletowaniu niezbędnej dokumentacji oraz materiałów budowlanych mieszkańcy wykonali prace renowacyjne. Zadaszenie studni zyskało dawny wygląd i będzie służyło przez kolejne lata.
Teraz tam puście hanysów i warszawioków i zaś możecie romontować.