Przez trzy dni rowerowi trialowcy z czterech kontynentów walczyli w Wadowicach o punkty w zawodach z cyklu Pucharu Świata.
Nad Skawę zjechało 144 zawodników i zawodniczek z 22 państw. Honorowy patronat nad imprezą objął wiceminister sportu Ireneusz Raś, a głównym partnerem organizatorów było województwo małopolskie.
Trial rowerowy wywodzi się z motocrossu, a samodzielną dyscypliną stał się w latach 70. XX wieku. Jednym z prekursorów trialu rowerowego w Polsce był Tomasz Kramarczyk ze Stryszowa – dyrektor tegorocznego Pucharu Świata w Wadowicach. W trakcie sportowej kariery Tomasz Kramarczyk (nie mylić z ojcem Andrzejem – również utytułowanym sportowcem!) zdobył 25 razy tytuł mistrza Polski w różnych kategoriach wiekowych, na dwóch typach rowerów (o kołach 20 i 26 cali). Przed laty równie utytułowanym zawodnikiem był Rafał Kumorowski (także stryszowianin).
Tor przeszkód na wadowickim rynku (około 200 ton głazów, drewnianych bali i betonowych kręgów), powstał według projektu Karola Serwina, również wielokrotnego mistrza Polski i mistrza świata w trialu rowerowym.
W rywalizacji mężczyzn na rowerach o kołach 20 cali dominowali Hiszpanie. Zwyciężył Alejandro Montalvo Milla przed Eloi Palau Pinyana. Trzeci był Fin Niilo Stenvall.
W rywalizacji na rowerach o kołach 26-calowych triumfowali Brytyjczycy – Charlie Rolls przed Jackem Hardym. Na trzecim stopniu podium stanął Hiszpan Julen Saenz de Ormijana. Z grona kobiet zwyciężyła Hiszpanka Vera Baron Rodriguez, wyprzedzając rodaczkę Albę Rierę Rourę oraz Niemkę Ninę Reichenbach.