Dzisiaj na bielskim placu Ratuszowym Monika Jaskólska zaprezentowała syrenkę, która dzięki inicjatywie Toma Hanksa trafi na licytację. Dochód z tego przedsięwzięcia wspomoże funkcjonowanie psychiatrii dziecięcej.
Jak mówiła Monika Jaskólska pod bielskim ratuszem, inicjatywa wyszła od Toma Hanksa, który ogłosił, że poszukuje syrenki. – My mu w tym pomagaliśmy. Finalnie syrenka pojedzie do Los Angeles, a Tom Hanks złoży podpis na masce. Liczymy, że na licytacji pójdzie za duże pieniądze, dzięki czemu wesprzemy Szpital Pediatryczny w Bielsku-Białej szczególnie pod kątem dzieci po próbach samobójczych – wyjaśniła.
Tego samego dnia syrenka została uroczyście odebrana na krakowskim rynku. To model 105 z 1980 roku wyprodukowany w Bielsku-Białej. Czeka go teraz gruntowny remont. Ponoć po zakończeniu pracy fachowców ma wyglądać oszałamiająco. Zdradzono tylko tyle, że projekt jest wyjątkowo odważny.
Odsłonięcie syrenki w nowym wydaniu planowane jest mniej więcej w urodziny Toma Hanksa, które wypadają 9 lipca. Monika Jaskólska potwierdza, że słynny aktor zawita do Bielska-Białej. – Jest bardzo ciekawy naszego miasta. Jest zaskoczony tym, że mieszkają tu ludzie tak wielkiego serca. Mówi, że to niesamowite – stwierdza.
– Dzięki takim akcjom Bielsko staje się znane na całym świecie, co nas bardzo cieszy. Taka promocja jest nie do przecenienia – skomentował Adam Ruśniak, wiceprezydent miasta.
A co Owsiak ma wspólnego z tą akcją że tak reklamuje się jego zbieraninę na swoje fundacje ???
moze bym i kupił ta syrenke jak ta Pania dożuca gratis
generalnie akcja fajna ale wkurza mnie ten babsztyl lansujący się
Na tych zdjęciach jest więcej pani Jaskólskiej niż tej Syrenki.
Też se znalazła sposòb na życie,zalewa faceta starymi gruchotami,jeszcze powinna dołożyć wske 125,tez kultowa przecież.
Kto był właścicielem syrenki? Bo chyba nie Monika Jaskólska chętnie fotografująca się z syrenką. Jacy fachowcy będą pracować przy syrence? Bohaterzy są i w innym miejscu.