Nietypowy wyjazd zanotowali wczoraj (31 stycznia) strażacy w Szczyrku.
Jak informują ochotnicy ze Szczyrku kilka minut po 10.00 otrzymali wezwanie do zagrożenia do hotelu przy ulicy Górskiej.
– Po przybyciu na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania, ustalono, iż w skutek intensywnego udzielania się pary z pieca kuchennego, doszło do włączenia czujki alarmu z monitoringu hotelowego. Zagrożenia nie stwierdzono. Działania trwały 30 minut – informuje OSP Szczyrk.
Oprócz tej jednostki do akcji przyjechała Państwowa Straż Pożarna z Bielska-Białej.