Wydarzenia Wadowice

Szkoły bez patronów

To przerasta lokalne społeczności oraz ich reprezentantów na gminnym forum? W gminie Lanckorona aż trzem szkołom nie udało się nadać imion patronów!

Niedawno odbyła się sesja lanckorońskiej Rady Gminy. Ani słowem nie zająknięto się na niej o sprawie nadania imienia Ireny Sendlerowej szkole w Izdebniku. A przecież stosowny wniosek wpłynął Rady. Po obradach zapytaliśmy przewodniczącego RG Ryszarda Frączka, dlaczego nie podjęto tematu. – Jako radni zebraliśmy się wcześniej na posiedzeniu wspólnym wszystkich komisji Rady Gminy – wyjaśnia. – Tam ustaliliśmy, że dla dobra społeczeństwa Izdebnika wstrzymamy się od podjęcia decyzji. Mamy wiele głosów za i przeciw, do Rady Gminy wpłynęły pisma popierające wybór patronki i przeciwne. Nie chcemy powodować konfliktu w wiosce.

O sprawę tę zapytaliśmy także wiceprzewodniczącego RG Ryszarda Radonia, który jest reprezentantem Izdebnika. Przyznaje, że na posiedzeniu wspólnym komisji opowiadał się za Ireną Sendlerową – czyli za uszanowaniem wyboru dokonanego w szkole. Pozostali radni z tej wioski jednak byli innego zdania. Potwierdza to radny i zarazem sołtys Izdebnika Mariusz Piekarz. – Było wiele głosów w wiosce, ale też w szkole przeciwko wyborowi patronki – stwierdza. – Pojawił się zarzut, że podczas prezentacji kandydatów na patronów Irenie Sendlerowej poświecono pół godziny, a na przykład Legionom Polskim tylko pięć minut. Przypomnijmy, iż w Izdebniku odbyły się wybory patrona szkoły po raz drugi. Czyżby do trzech razy sztuka? Radni nie zamierzają podejmować tego tematu w tej kadencji samorządu.

Również w Skawinkach szkoła pozostanie bez patrona. Po wyborze Marka Grechuty spora część wioski była przeciw, chcąc Jana Pawła II. Dyrekcja placówki, by nie eskalować konfliktu nie zdecydowała się na wysłanie wniosku do Rady Gminy o nadanie patrona. – Trudno teraz powiedzieć, kiedy ponownie będzie podjęta próba nadania imienia szkole – mówi sołtys Ryszard Gonet. – Na pewno w wiosce potrzebna jest rzetelna dyskusja i porozumienie.

I sprawa najświeższa – w szkole w Jastrzębi wstrzymano wyłanianie patrona! Do końca nie wiadomo dlaczego… Od przewodniczącego Ryszarda Frączka, będącego zarazem sołtysem tej wioski, dowiedzieliśmy się jedynie, że głównymi kandydatami byli Jan Paweł II i rodzina Lewakowskich (dawni właściciele tutejszych dóbr, oddali swoją ziemię pod budowę szkoły, działali na rzecz rozwoju wsi). Inny radny z tej wioski Stanisław Bartyzel rozmowę na temat szkolnego patrona ucina błyskawicznie i to zdaniem, które zamiast cokolwiek wyjaśnić tylko potęguje domysły: – Do tematu patrona szkoły wrócimy po rozbudowie szkoły – mówi…

Dyrektor szkoły Katarzyna Nicpoń twierdzi, iż patron zostanie wybrany w przyszłym roku szkolnym. Wynika to z tego, że jest nową szefową podstawówki, piastującą funkcję od września ubiegłego roku i w związku z tym trzeba było opracować dopiero regulamin wyboru patrona, a teraz należy przygotować prezentacje poświęcone kandydatom. Z kolei osoby związane ze szkołą, proszące o anonimowość, powiedziały nam, że prezentacje kandydatów na patronów już się odbyły i z tego punktu widzenia nie ma żadnych przeszkód by, bez zwłoki dokonać ostatecznego wyboru patrona.

google_news