Wydarzenia Bielsko-Biała

Teatralna podróż Małych Kropelek, czyli finał wakacyjnej akcji Aqua SA

Zdjęcia: Jacek Popławski, Grzegorz Gawenda, Aqua SA

Brawurowy spektakl teatralny w bielskiej Banialuce zwieńczył niesamowite wakacje ze spółką Aqua SA. Był kwintesencją tego, czego dzieci mogły doświadczać przez całe lato poprzez pełne humoru twórcze zajęcia. Bawiły się wyśmienicie, a przy tym stały się prawdziwymi ekspertami od wodnego świata. A wszystko to dzięki owocnej współpracy Aqua SA z Miejskim Domem Kultury oraz Teatrem Lalek Banialuka. – Takie przedsięwzięcia to klucz do najlepszych efektów – uważa Jarosław Klimaszewski, prezydent Bielska-Białej.

O! H2O

Happening edukacyjny „O! H2O” okazał się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Świadczą o tym uśmiechnięte buzie dzieci (i dorosłych!), wychodzących z premierowych pokazów, które odbyły się 26 sierpnia w Teatrze Lalek Banialuka w Bielsku-Białej.

– W życiu są rzeczy, które bierzemy za pewnik. Jedną z takich rzeczy jest woda. Od dziecka uczymy się, że woda stanowi większość otaczającego nas świata: organizmów żywych i powierzchni Ziemi, a we wszechświecie są planety, których oceany mają kilometry głębokości. Jest jeszcze jedna bardzo interesująca rzecz – od zarania dziejów ta sama woda krąży przez nasz świat – łączy przeszłość z przyszłością. Woda scala cały wszechświat, jest częścią nas, zwierząt, roślin, naszej planety – powinna uzmysławiać nam harmonię, jaka występuje w otaczającym nas świecie. Jednak jeśli zastanowimy się szerzej, to tylko 3 procent tej wody jest pitnej. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że obecnie na Ziemi żyje więcej ludzi, niż przez całą historię ludzkości łącznie, to zasoby, którymi dysponujemy, są bardzo małe, dlatego powinniśmy ją bardzo szanować i uczyć tego nasze dzieci – przybliżali jeszcze przed premierą aktorzy Banialuki. Podkreślali przy tym, że firma Aqua wzięła na siebie odpowiedzialność propagowania wiedzy na temat wody – nie tylko podczas święta wody, ale codziennie.

Aqua SA zaproponowała stworzenie teatralnego wydarzenia w postaci happeningu – bezpłatnego, skierowanego do dzieci w wieku od 6 do 10 lat. Odpowiedź legendarnego bielskiego teatru była fantastyczna. Twórcy – aktorzy Dagmara Włoszek-Rabska, Dominika Kaczmarek, Konrad Ignatowski i Radosław Sadowski oraz autor muzyki Przemysław Lipiński – chcieli, by młodzi widzowie jak najbardziej zaangażowali się w to przedsięwzięcie i byli jego aktywnymi uczestnikami oraz bohaterami wodnych wojaży. Ich pomysły zaskakiwały i wprawiały w zachwyt widzów.

Fantastyczna przygoda zaczynała się już po przekroczeniu progu Banialuki. Aktorki Dagmara Włoszek-Rabska i Dominika Kaczmarek zamieniały gości teatru w Kropelki, przyklejając im stosowny symbol na ubrania i przybijając tajemniczą, bo niewidzialną, pieczątkę. Po chwili trzeba było pokonać strach czy też zaspokoić ciekawość i – przez paszczę wielkiego smoka – przejść długim i ciemnym tunelem. Po przejściu przez piaskowe filtry, Kropelki docierały na Scenę na Piętrze. Ale… nie tak szybko! Ultrafioletowe światło pozwalało się upewnić, że Kropelki są już czyściutkie i gotowe na dalsze przygody. Dopiero wtedy ukazywały się pieczątki na dłoniach, a Kropelki na widownię były wtłaczane przez wielką maszynerię. Po takiej podróży nie dziwi, że dzieci rozsiadały się od razu jak najbliżej sceny i wyczekiwały dalszych wrażeń.

Spektakl, którego osią były przygody znanego już maluchom Detektywa Kropelki, bez reszty wciągnął widzów w każdym wieku. Dzieci żywo reagowały na wydarzenia, pokładały się ze śmiechu, pomagały popychać akcję do przodu, a w kulminacyjnym momencie same stały się ważnymi jej uczestnikami, zbierając „krople deszczu” i napełniając wielką chmurę. Aktorzy z wielką klasą i humorem opowiadali dzieciom o tym, jak ważna jest woda i co same mogą zrobić – choćby podczas codziennych czynności w łazience – by stać się bohaterami Błękitnej Planety. Wszystko to sprawiało, że nawet niełatwe wodne sekrety przyswajały sobie bez kłopotu. Nawet koniec spektaklu nie był końcem radości, bowiem mali widzowie otrzymali pamiątkowe gadżety od Aqua SA – opaski sportowe, koszulki i książeczki z Detektywem Kropelką oraz zestawy do rysowania.

– Było bardzo śmiesznie! Bardzo fajne przedstawienie! Mnie najbardziej podobał się smok! A mnie wielka chmura, z której spadł deszcz piłeczek! Ja chcę jeszcze raz! Bardzo dużo się nauczyłam o wodzie! A ja o tym, ile szklanek powinienem jej pić każdego dnia! – to tylko niektóre reakcje dzieci po jednym z trzech premierowych spektakli.

Od lewej: Konrad Ignatowski, Radosław Sadowski, Dagmara Włoszek-Rabska, Jarosław Klimaszewski, Dominika Kaczmarek i Krzysztof Michalski.

A co na to duże Kropelki?

Jarosław Klimaszewski, prezydent Bielska-Białej: – Bawiłem się tak samo dobrze, jak dzieciaki. To była jednak nie tylko wspaniała zabawa, ponieważ miała tak samo wspaniały wymiar edukacyjny. Wypada podziękować spółce Aqua, że w ramach edukacji dzieci realizuje tak dobre przedsięwzięcia. Dzieci mogły się dowiedzieć, jak bardzo woda jest ważna, czym jest w naszym życiu, dlaczego należy ją szanować. Oraz – co ważne – tego, że woda w naszym mieście jest bardzo smaczna i zdatna do picia prosto z kranu. Patrząc w przyszłość i na nasze potrzeby, to nie powinniśmy się martwić, że jej zabraknie. Jednak warto stawiać na ekologię, na zatrzymywanie wody w przyrodzie, na małą retencję, a nawet na codzienne czynności, podczas których możemy ją zaoszczędzić. Miło było patrzeć, jak dzieci jednocześnie świetnie się bawiły, a przy tym uczyły nowych rzeczy. To klucz do efektów. To przedstawienie to jedna z lepszych lekcji przyrody, chemii i fizyki, która – w taki sposób podana – nie wymaże się z pamięci.

Krzysztof Michalski, prezes Aqua SA: – Sztuka to najpotężniejsza rzecz i początek wszystkiego. Każdy ludzki twór powstał z ludzkiej wyobraźni i talentu. Jako Aqua realizujemy misję środowiskową. Chcemy mieć swój wkład w budowę świadomego społeczeństwa, takiego, które dba o ekologię i jest świadomym elementem ekosystemu. Uważamy, że najlepszym środkiem jest edukacja dzieci, gdy można im zaszczepić postawę proekologiczną, uświadomić, czym jest środowisko, jak jest ważne i co mogą dla tego środowiska zrobić, by je chronić. Ludzi dorosłych jest trudno zmienić, a potrafią to właśnie dzieci. Ten spektakl to przykład wspaniałej współpracy. My wspomagamy instytucję kultury, a ona wspomaga nasze działania. Tworzymy taką tkankę społeczną, która ma wkład w edukację. To pomaga dzieciom zrozumieć świat.

Tego rodzaju happening, który mówi o wodzie, naturze i otoczeniu może dać o wiele więcej, niż standardowa lekcja, podczas której dzieci nie są tak emocjonalnie zaangażowane. Tutaj są emocje, ciekawość, humor, trochę strachu, budzi się chęć poznania i ciekawość. To pozostanie na długo. A czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Jeśli uświadomimy tym młodym osobom, jak ważna jest ochrona środowiska, że warto dbać o zasoby wodne, a także to, że można pić zdrową i dobrą wodę prosto z kranu, zamiast kupować plastik, to zaprocentuje to w przyszłości. Będą dbały o te kwestie w dorosłym życiu. Jako menadżerowie, konstruktorzy czy pracownicy rozmaitych instytucji nie będą podejmować działań, które szkodziłyby środowisku. Każda jednostka jest ważna, bo każda jednostka może zmienić świat.

Przedsiębiorstwo takie jak nasze nie może tylko poprzestać na swojej podstawowej działalności, czyli doprowadzaniu wody i odprowadzaniu ścieków. Musi też dbać o ekologię, prowadzić działalność edukacyjną, współpracować z mieszkańcami i zmieniać nasze otoczenie na lepsze.

Spektakl miał się odbyć półtora roku temu. Wiadomo, przyszła wtedy pandemia. Byliśmy jednak cierpliwi, wierzyliśmy, że nam się w końcu uda i tylko możemy się cieszyć, że spektakl ujrzał światło dzienne.

Jacek Popławski, dyrektor Teatru Lalek Banialuka: – To jest pierwsza tak zaawansowana współpraca z Aqua SA. Doszliśmy do wniosku, że przydałby się happening edukacyjny, który uczy dzieci o wodzie, o jej znaczeniu, o tym, że ilość wody jest skończona, więc musimy o nią dbać i ją oszczędzać oraz doceniać to, że ją mamy.

Spektakl został stworzony na potrzeby Światowego Dnia Wody, który obchodziliśmy wiosną ubiegłego roku. Wtedy pandemia zakłóciła te plany. Teraz będziemy myśleć nad przyszłością tego pomysłu.

Spektakl ma walory poznawcze i edukacyjne, a my jesteśmy teatrem, który twórczo edukuje, co jest najważniejsze. Bardzo cieszymy się z tak dobrego odbioru dzieci. Były zaskoczone wyrazem artystycznym, doskonale się bawiły, a przy tym wyniosły sporo wiedzy.
Działania Aqua SA to przykład społecznej odpowiedzialności biznesu. Warto, żeby te teoretyczne linie podziału zasypywać. tworzyć wspólnotę i społeczność, mieć świadomość, że tu mieszkamy i razem możemy zrobić coś dobrego.

Konrad Ignatowski, aktor i pomysłodawca spektaklu: – Mamy w tym doświadczenie i robimy wszystko, by akcje edukacyjne i ekologiczne były żywe oraz okraszone maksymalnym kontaktem z widzem. Jeśli do tego dzieci mają kontakt z gadżetami oraz na koniec dostają prezenty, to coś im zostaje i w głowach, i w rękach.

Mamy dużą satysfakcję z finalnego efektu naszej pracy. Zależy nam na tym, by jeszcze kiedyś to pokazywać, bo zdecydowanie warto. Edukacja dzieci w takiej formie przynosi wspaniałe efekty.

Wakacyjne śledztwo

Spektakl był zwieńczeniem wielkiego projektu edukacyjnego Aqua SA. Od 28 czerwca do 20 sierpnia w Bielsku-Białej organizowane były „Wakacyjne warsztaty artystyczne tropem Detektywa Kropelki”.

Letnią formę warsztatów w mieście, w formule zajęć twórczych i edukacyjnych, przeprowadzano w strukturach Miejskiego Domu Kultury przy udziale doświadczonych instruktorów i opiekunów. Odwoływały się do projektu ekologicznego stworzonego przez spółkę akcyjną Aqua pt. „Detektyw Kropelka”. W ciekawy sposób łączyły przyjemną, niemal rozrywkową formułę z walorami edukacyjnymi, służącymi kształtowaniu prawidłowych nawyków związanych z ochroną środowiska i postaw dotyczących szanowania wody.

Zajęcia były prowadzone w jedenastu domach kultury i przyciągnęły około 700 dzieci od 7. do 15. roku życia. Miały charakter i stacjonarny, i wyjazdowy. MDK wespół z Aquą zadbali aż o sto pomysłów na spędzenie wol(d)nego czasu. To wycieczki, a także warsztaty muzyczne, taneczne, plastyczne i edukacyjne, a także konkursy i zajęcia sportowe. Wszystko łączył „Detektyw Kropelka”, bohater filmu animowanego, książeczek i kolorowanek, który prowadził emocjonujące wodne śledztwo.

google_news