prosimy o zapoznanie się z treścią i wyrażenie zgody:Zgadzam się na przechowywanie w moim urządzeniu plików cookies, jak też na przetwarzanie w celach analizy moich zachowań w niniejszym Serwisie moich danych osobowych, zapisywanych w tych plikach, pozostawianych przeze mnie w ramach korzystania z Serwisu przez
Wydawnictwo Prasa Beskidzka sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku-Białej (43-300) przy ul. Żywiecka 118, wpisana do rejestru przedsiębiorców KRS przez Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej, Wydział VIII Gospodarczy KRS pod nr 0000144865 , NIP: 5470048840, REGON:070003633 oraz jego
Zaufanych partnerów. Więcej informacji związanych z przetwarzaniem danych osobowych znajdą Państwo w naszej
Polityce Prywatności. Naciśniecie przycisku "Akceptuje" w tym oknie informacyjnym, oznacza zgodę.
Zorientowany
A troglodyci z zakutymi w kaskach łbami, mający wszelkie zalecenia, przepisy i prawo głęboko w rurze wydechowej bez względu na to czy to Wielki Piątek czy Wlk. Sobota, Wielkanoc i Poniedziałek Wlkn. rano (8;30), południe (12:00) czy też po południu (14:30) całymi stadami ryją leśne ścieżki Goleszowa, Dzięgielowa, Cisownicy tymi swoimi debilnymi dwukołowcami silnikowymi nie dając lasom i zwierzętom wytchnienia nawet przez ten zwyczajowo przyjęty czas spokoju.
A zwykli ludzie dostają mandaty za wejście do lasu bo ich można bez wysiłku złapać. Aj służby, wstyd.
Inżynier i kto zapłaci za grad który wyrządzi szkody?? No kto??