W korycie rzeki Jasienica policjanci odkryli ciało 33-latki z Międzyrzecza Górnego. Kobieta zaginęła 16 października.
Dzisiaj zaginionej po raz kolejny intensywnie poszukiwało ponad stu funkcjonariuszy. Działania przerwano około południa, gdy w korycie potoku odnaleziono ciało odpowiadające rysopisowi zaginionej. Miejsce ujawnienia zwłok oddalone jest o ok. pół kilometra od domu 33-latki. Policjanci podkreślają, że musieli działać w trudnych warunkach terenowych.
W akcji od rana brali udział płetwonurkowie. Korzystano też z łodzi z sonarem. To zmiana charakteru prowadzonych poszukiwań, które od kilku dni trwały głównie na lądzie. Wtedy brali w nich udział policjanci oraz strażacy, którzy wykorzystali drony z termowizją, quady czy sprzęt terenowy.
„Trudno uwierzyć w tę tragiczną wiadomość… Jak przekazał oficer prasowy KMP w Bielsku-Białej, Sławomir Kocur, ciało kobiety znaleziono w korycie rzeki, niedaleko miejsca jej zamieszkania. Policja prowadzi czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia. Wyrazy głębokiego współczucia i wsparcia dla rodziny oraz bliskich Edyty w tym niewyobrażalnie trudnym czasie” – przekazano na oficjalnym profilu gminy Jasienica w mediach społecznościowych.