Trwa serial związany z wypalaniem traw w powiecie cieszyńskim. Wczesnym popołudniem strażacy działali w Koniakowie i Ustroniu.
W Koniakowie sucha roślinność paliła się w rejonie wzgórza Koczy Zamek. Ogień zdążył strawić około 250 mkw. nieużytku. W Ustroniu “czerwony kur” pojawił się pod Czantorią, za dolną stacją kolei linowej. Tutaj spaliło się około 150 mkw. wyschniętej trawy.
Akcja w Istebnej Zagroniu dotyczyła pożaru sadzy w kominie budynku mieszkalnego. Ratownicy sprawnie uporali się z zagrożeniem. Nikomu nic się nie stało…