To już jest plaga. Od czwartku na terenie powiatu oświęcimskiego doszło do 43 pożarów. Tylko cztery z nich nie były pożarami traw – W Oświęcimiu i Chełmku paliły się śmietniki, a w Bulowicach i Bobrku samochody. Jak zatem łatwo policzyć strażacy 39 razy wyjeżdżali gasić nieużytki.
Najwięcej pożarów traw odnotowano w gminie Brzeszcze (24) oraz gminie Oświęcim i mieście Oświęcim (po 15). W gminie Kęty było ich 13, w Chełmku i Zatorze po 7, a w Przeciszowie – 2. Jedynie w Polance Wielkiej i Osieku nie odnotowano takiego zdarzenia. – Od początku roku oświęcimscy strażacy gasili 153 pożary, z czego aż 83 dotyczyło traw. To ponad 54 proc. pożarów. Pierwszy pożar gaszono 11 marca – wylicza Zbigniew Jekiełek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu.
