Siatkarze znad Soły przegrali w Opolu po pięciu setach.
Trener Marek Błasiak mówił przed meczem “Kronice Beskidzkiej”, że zwycięstwo nad drużyną Politechniki pozwoli jego podopiecznym już w miarę spokojnie myśleć o ligowym bycie. Mecz zaczął się źle, od przegranego pierwszego seta, ale dwa kolejne padły łupem kęczan. W czwartej partii to gospodarze byli górą i o losach całego meczu decydował tie-break. Nieznacznie lepsi, tak jak w poprzednim secie, okazali się w nim gospodarze spotkania.
AZS Politechnika Opolska Cementownia Opole – UMKS Kęczanin Kęty 3:2 (25:16, 21:25, 23:25, 25:21, 15:13).