To był istny strzał w dziesiątkę! Wczoraj (31 lipca) w Żywcu po raz pierwszy w Polsce odbył się Festiwal Psów Ratowniczych. Były niezwykle widowiskowe pokazy, a i publiczność mogła się czegoś nauczyć.
Organizatorem tego wydarzenia, które odbyło się przy Zatoce Moszczance w Żywcu, było Wodne Pogotowie Ratunkowe. Jak poinformował Grzegorz Urbański, jeden z organizatorów festiwalu, w wydarzeniu brało udział 12 psów ratownictwa wodnego. Były nie tylko miejscowe załogi czy z okolic Bielska-Białej, ale również z Konina oraz z Republiki Czeskiej i Danii.
– W trakcie imprezy staraliśmy się przybliżyć nie tylko niezwykłe umiejętności czworonożnych ratowników wodnych z Polski i zagranicy, ale również zaprezentować psich terapeutów oraz przybliżyć nieco temat pierwszej pomocy pupilom. Przeprowadziliśmy także zajęcia edukacyjne dla dzieci i młodzieży z zakresu udzielania pierwszej pomocy w ramach projektu Res4Kids – podkreślają organizatorzy.
Licznie przybyła publiczność mogła na miejscu poznać psich ratowników ich przewodników, a od lekarzy weterynarii i psich terapeutów dowiedzieć się wiele ciekawostek o czworonogach i ich zachowaniach.
Ilu w sumie osobom faktycznie tonącym te psy uratowały życie? Proszę o odpowiedź konkretną. (Rozbitków na morzach i oceanach do tonących nie zaliczam).
Te psy uratowały w sumie tyle samo topielców co WOPR (słyszeliście może kiedyś o uratowaniu gdzieś topielca przez WOPR – czytaj: o wskrzeszeniu trupa?).
wskrzeszenia trupów są opisane w Biblii – ale wtedy WOPR jeszcze nie istniał
Kiedy następne? I gdzie można się o nich dowiedzieć