Kilkanaście minut po północy na ul. Górskiej w Bielsku-Białej samochód osobowy wypadł z drogi, uderzył w latarnię i skosił betonowe ogrodzenie posesji. Do szpitala odwieziono pasażera auta, mężczyzna doznał urazu głowy.
Do zdarzenia doszło na wysokości skrzyżowania z ul. Jeździecką. 21-letni mężczyzna narodowości ukraińskiej, jadąc ul. Górską w kierunku Przegibka, z nieustalonych przyczyn utracił panowanie nad kierowanym pojazdem, samochód uderzył w latarnię i betonowe ogrodzenie posesji. W samochodzie podróżowało dwóch mężczyzn, obaj byli agresywni. Kierujący pojazdem, pod wpływem alkoholu, odmówił badania stanu trzeźwości. Mężczyznę przewieziono do komisariatu policji, natomiast pasażera auta odwieziono do szpitala.
Policjanci z drogówki sporządzili dokumentację, do pomiarów użyto tachimetru. Sprawcy zdarzenia zatrzymano prawo jazdy. Kierującego volkswagenem sprawdzi także Straż Graniczna. Energetycy odłączyli zasilanie, uszkodzoną latarnię odcięli strażacy z JRG1. Jak dowiedział się nasz portal, chwilowo nieczynne będą cztery latarnie przy ul. Górskiej, wszystkie budynki prąd mają. Na miejscu pracował zastęp straży pożarnej z JRG1, zespół ratownictwa medycznego, pogotowie energetyczne i policja. Akcja służb trwała blisko dwie godziny. Dalsze czynności prowadzi policja.
Skoro przyczyny są nieznane, być może należało dodatkowo sprawdzić stan trzeźwości latarni.