Nie mogą hokeiści oświęcimskiej Unii złapać przedsezonowej… formy. Niemniej gromadzą punkty. Dziś wywieźli pełną pulę z gorącej katowickiej Satelity.
Ponownie piętą achillesową Unitów okazała się gra w przewadze. Zmarnowali kilka okresów gdy mieli na lodzie o jednego zawodnika więcej niż rywale. Na szczęście sami, gdy znajdowali się w podobnych sytuacjach, skutecznie bronili się. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Martin Przygodzki, który podobnie jak w poprzednim sezonie znakomicie rozumie się z Aleksiejem Trandinem.
Po dziewięciu rozegranych meczach Unia jest wiceliderem, tracąc jeden punkt do prowadzącego GKS Tychy. O punkt mniej mają GKS Katowice i JKH Jastrzębie, ale obie te drużyny rozegrały o jedno spotkanie mniej.
GKS Katowice – Unia Oświęcim 0:1 (0:0, 0:1, 0:0)