Cieszyńscy policjanci zakończyli poszukiwania 29-letniego mieszkańca Ustronia. Niestety, historia ma tragiczny finał. Mężczyzna nie żyje.
29-latek ostatni raz widziany był 4 czerwca ok. 13.00 w domu w Ustroniu. Nikogo nie poinformował dokąd się udaje. Bliscy zaalarmowali więc policję.
Ciało mężczyzny odnaleziono 10 czerwca, ok. 12.00 w zbiorniku wodnym Hubertus na granicy Mysłowic i Sosnowca. Policjanci potwierdzili, że to zaginiony 29-latek. – Dziękujemy wszystkim za pomoc w poszukiwaniach – mówi Krzysztof Pawlik, oficer prasowy cieszyńskiej policji.
Kolejny mokry trup, mmmmm
ten człowiek utonął i nie żyje
żal