Halowy Mistrz Śląska – taki tytuł zdobyli juniorzy KS Cieszyn, czyli hokeiści na trawie, którzy od grudnia rozgrywali spotkania będące równocześnie eliminacjami do Mistrzostw Polski. W zmaganiach na Śląsku rozegrali emocjonujące mecze – dwukrotnie pokonując drużyny z Siemianowic i Sosnowca, a remisując z gliwickim Kolejarzem.
Ćwierćfinał odbył się w niedzielę, 6 lutego w Stęszewie. W grupie z cieszyńską drużyną znalazł się KKS Kolejarz Gliwice, UKS SP5 Swarek Swarzędz i KS Lipno Stęszew. Liderem grupy był „Swarek”, który wchodził do ćwierćfinału z 3 punktami z rewanżowego meczu ze Stęszewem. Hokeiści z Cieszyna i Gliwic mieli po 1 punkcie za remis.
W pierwszym meczu cieszyńscy zawodnicy zmierzyli się z liderem. W dwóch pierwszych kwartach żadnej z drużyn nie udało się zakończyć akcji zdobyciem gola, choć cieszyńska drużyna miała więcej obiecujących sytuacji. W trzeciej kwarcie padła wreszcie pierwsza bramka dla cieszynian. Dobra passa trwała także w czwartej kwarcie. Padła kolejna bramka ze strony cieszyńskich zawodników … Drużyna ze Swarzędzy nie zagroziła cieszyńskiej bramce mimo że atakował sześcioosobowy skład, gdyż trener zrezygnował z bramkarza. Drużyna KS Cieszyn przypieczętowała zwycięstwo strzelając trzecią bramkę pod koniec meczu.
Kolejne spotkanie nie rozpoczęło się jednak tak pomyślnie. Cieszynianie w starciu ze Stęszewem stracili bramkę już w pierwszej minucie meczu. Niedługo potem wpadł kolejny gol i pod koniec drugiej kwarty cieszyńscy zawodnicy musieli zacząć odrabiać straty. Trzecia i czwarta kwarta nie pozostawiły już wątpliwości, kto rządzi na boisku. KS Cieszyn szybko doprowadził do wyrównania wyniku, a potem dorzucał tylko kolejne bramki… Mecz zakończył wynikiem 6:2. Zdecydowanie gorzej poszło drugiej śląskiej drużynie z Gliwic, która niestety przegrała oba mecze.
