Służby monitorujące jakość środowiska ostrzegają przed smogiem, który dzisiaj i jutro może być obecny na Podbeskidziu.
Regionalny Wydział Monitoringu Środowiska w Katowicach wydał komunikat, w którym informuje, że dzisiaj oraz jutro między innymi w powiatach bielskim, cieszyńskim i żywieckim, a jutro także w Bielsku-Białej, prognozowane maksymalne stężenia dobowe pyłu zawieszonego mogą przekraczać poziom 150 μg/m3, a lokalnie również poziom 200 μg/m3. – Osoby chore, starsze, kobiety w ciąży oraz małe dzieci powinny unikać przebywania na wolnym powietrzu, a pozostałe osoby powinny ograniczyć do minimum wszelką aktywność fizyczną na wolnym powietrzu – zaleca Regionalny Wydział Monitoringu Środowiska w Katowicach.
Kto policzy czy lepiej żeby potaniał gaz, niż żeby płacić za czyszczenia środowiska?. Lepiej ‚żeby wszelkie koszta poniósł obywatel. . Będziemy mieć taniej gaz jak nasi politycy przestaną szczekac jak glupie wsiowe kundle na najwiekszego naszego dostawcę środków energetycznych. Niemcy płaca za gaz 1/3 mniej niż my
Walczymy ze smogiem i dobrze.Nie popieram i nie wyobrażam sobie palenia w piecach odpadami,plastikami itp,z tym trzeba walczyć ale jako mieszkaniec Beskidów proszę aby decydenci zwrócili uwagę ile tysięcy aut przejeżdża przez Ustroń,Wisłę jadąc w kierunku Istebnej,ile aut jedzie do Szczyrku.Tu jest główna przyczyna zanieczyszczenia powietrza.Idźcie w góry latem i popatrzcie np na Wisłę w okresie wyjazdu a nikt przecież w piecach latem nie pali.Myślę,ze zamiast gnębić czy straszyć ludzi kontrolami i mandatami zaglądając do pieców,należało by zająć się sprawą aut.
Powstają w gminach opracowania zlecane na zewnątrz w postaci wieloletnich programów niskiej emisji i tam się udowadnia, że auta nie mają znaczącego wpływu na smog lecz piece kopciuchy. Bo jak urzędy gmin miałyby walczyć z samochodami a z trucicielami dymem z pieców łatwiej. Jeśli niewielkie znaczenie trucia wyziewami z aut, nikt tym się na prowincji nie zajmuje.
Najpierw poznaj problem! Zanieczyszczenia komunikacyjne to tylko 9% całości. 60% smogu powstaje ze spalania śmieci i kiepskiego opału w piecach!
Bo sami sobie będą winni szczególnie dzieci, kobiety w ciąży, osoby starsze że wyszły poza dom. Służby monitorujące wypełniły zadanie a reszta… Pech, że takie dni. Będą i następne i przynajmniej jedna służba jest na miejscu.