„Vlny” to najnowsza produkcja w reżyserii cenionego przez naszych sąsiadów aktora i reżysera, Jiřího Mádla. Film 1 sierpnia trafił na ekrany kin na Słowacji, a chwilę później, bo 15 sierpnia zadebiutował na ekranach czeskich kin.
Regularne projekcje kinowe to niejedyny sposób, by go zobaczyć, albowiem wyświetlany jest również na licznych festiwalach filmowych. Akcja rozgrywa się w tętniącej życiem Pradze w latach 60. Nie jest tajemnicą, że całość inspirowana jest pełnym zaskakujących zwrotów akcji życiem czechosłowackich dziennikarzy radiowych. Motywem przewodnim obrazu staje się walka o wolność słowa. Na ekranie nie brakuje też determinacji i odwagi.
Tytułową piosenkę, która jest idealnym uzupełnieniem całej historii, wraz z klimatycznym teledyskiem stworzyła Ewa Farna. Kiedy tylko Mádl zaprosił ją do współpracy, wokalistka od razu poczuła, że chce to zrobić. Postawiła jedyny warunek. Zanim utwór powstał, chciała wejść w historię ukazaną na ekranie, co zostało jej oczywiście umożliwione. Była jednym z pierwszych widzów najnowszej produkcji aktora i reżysera. Nad utworem wokalistka pracowała razem z Lukášem Chromkiem, Janem Vávrou i Matějem Turcerem.