Wydarzenia Bielsko-Biała

W Cygańskim Lesie już nie zaparkujesz – strefa zamieszkania

Fot. Marcin Płużek

Koniec z dzikim parkowaniem w rejonie Cygańskiego Lasu w Bielsku-Białej. Ratusz bierze się za kierowców parkujących samochody na Grzybowej, Podleśnej i Krokusowej. Ulice te zostaną objęte strefą zamieszkania.

Co to oznacza? Jednym z zakazów obowiązującym w takiej strefie jest zakaz parkowania poza wyznaczonymi do tego celu miejscami. W rejonie wspomnianych ulic nie ma w praktyce ani jednego miejsca postojowego. Zatem nie będzie się dało tam zaparkować. A przecież chodzi o tereny bardzo popularne i chętnie odwiedzane przez bielszczan. Wielu z nich przyjeżdża samochodami, a tymczasem zaparkowanie w pobliżu Cygańskiego Lasu – zwłaszcza w weekendy – to ciężki wyczyn.

Miejsc postojowych jest jak na lekarstwo i raczej usytuowane są w centrum, w rejonie pętli autobusowej (stara zajezdnia tramwajowa). Ulice wymienione na wstępie położone są nieco dalej, w pobliżu dawnej skoczni narciarskiej. Obecnie jest to bardzo popularne miejsce biwakowe, gdzie można zapalić ognisko czy urządzić grilla. Stąd bierze się jego atrakcyjność. A będzie jeszcze fajniej. Okolice skoczni mają zostać na nowo zagospodarowane w ramach dużego gminnego projektu związanego z rewitalizacją obszarów nadbrzeżnych, właśnie z myślą o rekreacji i wypoczynku. Gdzie zaparkują ci, którzy będą chcieli skorzystać z tej oferty?

Do tej pory turyści pozostawiali samochody w rejonie wspomnianych ulic, ale to doprowadzało do białej gorączki okolicznych mieszkańców. Wszystkie te drogi są wąskie, a ruch jest na nich spory. Sprawą zainteresował się radny Jerzy Bauer, który w połowie maja zwrócił się do prezydenta miasta o objęcie trzech ulic strefą zamieszkania lub ustawienia na nich znaków zakazu postoju i zatrzymywania się. – Korzystający z terenów rekreacyjnych w Cygańskim Lesie skutecznie utrudniają mieszkańcom swobodny dojazd do posesji, parkując samochody na pasach przeznaczonych do wymijania pojazdów. Przedmiotowa ulica (miał na myśli ulicę Podleśną – przyp. red) jest wąska i stosunkowo długa, a zajęcie miejsc do wymijania powoduje problemy z płynnością ruchu. Tworzone są również dzikie miejsca postojowe na terenie lasu i poboczy, co powoduje ich degradację oraz niszczenie roślinności – tłumaczył radny, prosząc prezydenta o rozwiązanie tego problemu.

Prośba została wysłuchana. – Został opracowany oraz zatwierdzony projekt organizacji ruchu, uwzględniający objęcie ulic Grzybowej, Podleśnej oraz Krokusowej strefą zamieszkania – informuje Przemysław Kamiński, zastępca prezydenta miasta.

Co jednak z tymi, którzy przyjadą własnymi samochodami odpocząć w Cygańskim Lesie? W jego okolicy przydałby się duży parking, lecz o takiej inwestycji nic nie słychać. Władze miasta nie mają najwyraźniej ani pomysłu, ani możliwości, aby rozwiązać ten problem. Co prawda tan sam radny nieco wcześniej w innej ze swoich interpelacji sugerował, że kilka miejsc postojowych można by wygospodarować przy ulicy Olszówki, w rejonie ulicy Junackiej. Chodziło jednak faktycznie o zaledwie kilka miejsc, a poza tym jego pomysł – w ocenie urzędników – był niemożliwy do zrealizowania. Część wskazanego przez radnego Bauera terenu jest bowiem własnością prywatną, co wyklucza jego wykorzystanie przez gminę. Pozostała część jest co prawda miejska, lecz przeznaczenie jej na miejsca postojowe uniemożliwiają zapisy w obowiązującym dla tego obszaru planie przestrzennego zagospodarowania.

google_news
17 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Paweł .
Paweł .
2 lat temu

Okoliczni donosiciele dzwonią na straż miejską i sypią mandatami. Strefa zamieszkania jest słabo oznaczona wprowadza w błąd parkujacych . Brak żadnego miejsca do parkowania a mieszkancy parkują jak chcą . Uważać najbardziej w soboty , niedzielę w godz popołudniowych.

PawełM
PawełM
2 lat temu

Mieszkańcy Olszówki zachowują się, jakby Cygański Las to była ich własność. Problemy z rzekomym dojazdem do posesji są mocno przesadzone. Zapraszam do innych dzielnic miasta np. do centrum, a ludzie jakoś sobie radzą i nie narzekają. A miasto jak zwykle ma gdzieś mieszkańców innych dzielnic, którzy, chcą przyjechać i spędzić czas w niezanieczyszczonej części miasta. Jeśli wprowadza się takie ograniczenia to należy zaproponować/wybudować miejsce parkingowe, a dopiero później wprowadzać obostrzenia.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu

Socjały nudne i ponure,
Pedeki, neokatoliki,
Podskakiwacze pod kulturę,
Czciciele radia i fizyki,
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Ściepka
Ściepka
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Prawdziwa Hermenegilda nie cytuje bez komentarza.

Izraelitcy doktorkowie, Wiednia, żydowskiej Mekki, flance, Co w Bochni, Stryju i Krakowie Szerzycie kulturalną francę; Którzy chlipiecie z „Naje Fraje” Swą intelektualną zupę, Mądrale, oczytane faje, Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Herm., to ja.
duszno dziś..

Florian
Florian
3 lat temu

A jak sie co w górach albo mieszkańcom nie dej Boże zajara, to jak duźym Starem 66 i większymi wozami tam z jednym poboczem zajętym jechać?? Wody full, to sie wòz moze gibnąć na rów, bo zarwie asfalt tuz przy rowie.
O tym tez trzeba myśleć ze w każdej chwili wąska droga na dzielnicy albo do lasu musi byc dla służb by ludzi, przyrode i mienie ocalić!

Maro
Maro
3 lat temu

No i mieszkańcy Podleśnej strzelili sobie gola. Mieszkam na Błoniach i na mojej ulicy ustawiono znak strefa zamieszkania. Mamy dwa auta (jest nas trzech kierowców) ale tylko jedno miejsce w ogrodzie. Efekt – raz w miesiącu płacimy mandat za parkowanie we własnej bramie. Podobnie jak osoby nas odwiedzające.

LeśnyPowiatowyParkingDarmowy
LeśnyPowiatowyParkingDarmowy
3 lat temu
Reply to  Maro

Tez uważam ze mieszkańcy powinni miec możliwośc dzierżawienia kawałeczka przy drodze na swoj pojazd. Ale z drugiej strony po co wtedy prywatna własność jak WŁASNA POSESJA? Czy nie po to żeby na niej ogarnąć swoje życie wraz z dobytkiem a nie publicznie? Maro, więc gdyby tak parkować na swoim? Po prostu wjechać na posesję, ew pogłębić wjazd i jesteś wreszcie swoimi autkami U SIEBIE:) a nie na wąskiej wspólnej drodze (dojazd karetki, straż itp?) lub po krzakach, nieraz z du.ą na jezdni. A StrefaZamieszkania tam nie ma na celu tylko przychylenia nieba mieszkańcom, ale regulację ruchu na skrzyz, ogr predk… Czytaj więcej »

Hermenegilda Pierwsza
Hermenegilda Pierwsza
3 lat temu

W każdej gminie jest cennik w sprawie opłaty za zajęcie pasa drogowego. Ale kto to stosuje w przypadku aut?

Herr L.P.P.D.
Herr L.P.P.D.
3 lat temu

🙂 no właśnie..!
Herm, czy u Ciebie tez juz deszcz pada? Letni taki..
Myślałem jednak o dzierżawie: zielona. przepuszczalna nawierzchnia wg proj+uzgodnienie wjazdu na drogę z MZD. Nieunikniona procedura 🙁 ale jednorazowa i warto!
Bo zajęcie pasa, czy części jezdni to tylko MZD i to jest czasowe i ‘z okazji’.

Hermenegilda Pierwsza
Hermenegilda Pierwsza
3 lat temu
Reply to  Maro

Jeśli 3 kierowców to o jedno auto za mało. Aby opłacało się płacić mandat, trzeba dokupić jeszcze jedno auto. Ja mam sąsiada co ma 2 kierowców a są 3 auta i to jest dobry kierunek.

Cyganka
Cyganka
3 lat temu
Reply to  Maro

ale ilość Twoich aut i miejsc do parkowania na Twojej posesji jest tylko Twoją sprawą :)) a nie problemem publicznym.
Poza tym, czy tam w planie zagosp. nie ma czasem zapisu o posiadaniu min.2 miejsc/jeden bud mieszkalny?

Hermenegilda oryginał
Hermenegilda oryginał
3 lat temu

Cieszymy się.

Hermenegilda Pierwsza
Hermenegilda Pierwsza
3 lat temu

Widzę, podszywacz, że umocniłeś się pod wrażym nickiem i nadal nie masz nic do powiedzenia.

Emil
Emil
3 lat temu

Ty nigdy nic mądrego nie wnioslas do dyskusji oprócz bełkotu.

Hermenegilda Pierwsza
Hermenegilda Pierwsza
3 lat temu
Reply to  Emil

Nie czytaj mnie Emil bo już od pewnego czasu wiadome jest, że Ci nie dogodzę. Najczęściej zwracasz się do mnie lecz samodzielne komentarze od Emila cieniutkie. Nie powiem, że bełkot lecz cieniutkie.

Hermenegilda oryginał
Hermenegilda oryginał
3 lat temu
Reply to  Emil

Pięknie zaorałeś. Miłego dnia Emil.

BiegaczBB
BiegaczBB
3 lat temu

Grilujcie sobie u siebie pod domem! Pod skocznią w weekend jest armagedon, głównie młodzież ze wsch, ale nie tylko, uczyniła tam sobie miejsce regularnych menelskich pijatyk – kto nie wierzy niech sprawdzi w weekendowe wieczory. Nocne wrzaski i ryki, załatwiają się po krzakach, brud, syf i szkło. Trzeba po nich sprzątać a jeszcze drewno na pieczone kiełbasy dostarczyć.
Autami parkują tam gdzie nie wolno i śmieją się z zakazòw, zobaczcie jak tam potem wygląda 🙁
Zostają śmieci, rozjechane zarośla i pobocza. To poważny problem dla przyrody uroczego i cennego dla miasta lasu, a też dla infrastruktury Olszówki – wizytówki Bielska.