Kiczyce to miejsce związane z historią Żołnierzy Wyklętych. W lipcu 1946 r. w podskoczowskiej wiosce rozegrały się dramatyczne wydarzenia z udziałem oddziału „Wędrowiec” Narodowej Organizacji Wojskowej. Z tego powodu przy tamtejszym, pamiątkowym obelisku odbyła się okolicznościowa, gminna uroczystość.
Wydarzenie, w ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, przypadającego 1 marca, zorganizowano w poniedziałek, 3 marca. Prawie 80 lat temu, 7 lipca 1946 r. budynek gajówki „Na Podlesiu” w Kiczycach, w której schronienie znaleźli żołnierze „Wędrowca”, został otoczony przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa i milicji. W trakcie strzelaniny śmierć poniosło wówczas sześciu żołnierzy „Wędrowca”. Zabudowania gajówki splądrowano i spalono, natomiast Józef Majko wraz z rodziną trafił do więzienia UB w Cieszynie. Tam poddano go brutalnym przesłuchaniom i zamordowano.
„Pamięć Żołnierzy Wyklętych uczestnicy wydarzenia uczcili śpiewając uroczyście Mazurka Dąbrowskiego i składając symboliczne biało-czerwone wiązanki kwiatów pod obeliskiem, przy którym wartę honorową pełnili harcerze z 1. Drużyny Wędrowniczej „Połoniny”. Po złożeniu kwiatów sygnał „Cisza” odegrał asp. Tomasz Greń z Komisariatu Policji w Skoczowie” – relacjonuje Urząd Miejski w Skoczowie.
W obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych włączyła się również społeczność Szkoły Podstawowej w Kiczycach, która wystawiła własną delegację, a jej uczennice – Marta Kupka i Nikola Kłósko – zaprezentowały okolicznościowy program artystyczny. „Do zebranych zwrócił się również burmistrz Skoczowa Rajmund Dedio, który apelował o pamięć o tych, którzy oddali swoje życie dla dobra naszej Ojczyzny” – informuje skoczowski magistrat.
W Kiczycach obecni byli gminni i sołeccy samorządowcy, przybyła delegacja 133. Batalionu Lekkiej Piechoty z Cieszyna, przedstawiciele służb mundurowych, Nadleśnictwa Ustroń, Ochotniczej Straży Pożarnej w Kiczycach, Stowarzyszenia Pamięć Jastrzębska. Gościem była także Helena Kuś, córka gajowego Józefa Majki oraz Józef Borkała, syn dowódcy oddziału partyzanckiego Narodowej Organizacji Wojskowej Józefa Borkały ps. Kret.