Ostatnie ochłodzenie oraz towarzyszące mu opady śniegu sprawiły, że sezon narciarski w Beskidach w końcu na dobre wystartował. W święto Trzech Króli w Wiśle będzie można szusować na stokach jedenastu ośrodków narciarskich.
Na początku roku w górach panują umiarkowanie dobre warunki narciarskie. W wiślańskich ośrodkach narciarskich grubość pokrywy śnieżnej sięga na razie od 30 do 50 cm naturalnego i sztucznego białego puchu. Na nartach można pojeździć również w sąsiedniej Istebnej. Tam na nartostradach rozłożonych na stoku Złotego Gronia także leży już miejscami pół metra śniegu.