W szczytnym celu “górskie morsy” pokonały dziś trasę na Czantorię. Ubiory ich były dosyć skąpe, za to szczodre uśmiechy i cel, jaki przyświecał tej imprezie.
To była już trzecia edycja Zimowego Wejścia na Czantorię w Krótkich Gaciach, organizowana przez lokalne władze samorządowe oraz grupę Morsy Skoczów. Kilkudziesięciu “odpowiednio” ubranych śmiałków pokonało dziś (sobota 26 lutego) niebieską trasę na ten znany szczyt Beskidu Śląskiego.
Impreza miała też, albo głównie, cel charytatywny. W czasie jej trwania wolontariusze zbierali datki na rzecz będącego w szczególnej potrzebie Krystiana Piszczka.
Krystian Piszczek to o 42- letni strażak ochotnik z Wisły, u którego w 2020 roku zdiagnozowano nieoperacyjnego guza mózgu. W wyniku radioterapii stracił wzrok. Zbiórka ma pomóc w zebraniu środków na zakup psa przewodnika oraz dalsze leczenie i rehabilitację. Link do niej znajduje się TUTAJ.
III Zimowemu Wejściu na Czantorię patronowały medialnie: portal beskidzka24.pl oraz Głos Ziemi Cieszyńskiej.
Szczególnie szczytny cel dzisiaj to Ukraina.
Raczej bardziej szczytny cel. Szczególnie szczytnym celem jest i będzie zawsze POLSKA.
Bez gaci byłoby więcej śmiechu.