Maria Juroszek jest sportsmenką z Cieszyna, która kilka tygodni temu zdobyła dla Polski trzy złote medale na Mistrzostwach Europy w Finlandii, w siłowaniu na rękę. Przed nią mistrzostwa globu, w udziale w których możemy wszyscy ją wesprzeć.
Na uznanie zasługuje fakt, że reprezentując nasz kraj, a w jakimś stopniu i region w dyscyplinie niszowej, startowała w Skandynawii dzięki własnym – zebranym na ten cel przez wytężoną pracę i działania organizacyjne – środkom finansowym. W tegorocznym plebiscycie „Głosu Ziemi Cieszyńskiej” na najpopularniejszego sportowca powiatu cieszyńskiego Juroszek zdobyła drugie miejsce (za Kajetanem Kajetanowiczem) z imponującą liczbą ponad 3,5 tys. punktów.
Finlandia była w maju, a za kilka miesięcy sportsmenkę – ja to ja się często określa – o silnej ręce i wielkim sercu – czekają mistrzostwa świata w Malezji. Na nie oczywiście też potrzebne będą środki. Pani Maria już od jakiegoś czasu podejmuje dodatkowe i wytężone prace, by je zdobyć i – kolokwialnie pisząc – zarobić. Założyła też zbiórkę w portalu crowdfundingowym zrzutka.pl. W treści „prosi” o wsparcie na omawiany wyżej cel. Czy to będzie spełnienie prośby? Może raczej – według nas – solidarność, naturalny ruch i swego rodzaju odwdzięczenie się osobie, która reprezentować będzie kraj i region. Dodajmy zresztą, że w międzyczasie treningów pani Maria sama intensywnie udziela się społecznie, między innymi w działaniach grupy „Buła Cieszyn”, wydającej darmowe posiłki dla bezdomnych.
Zachęcamy więc do rozpowszechniania tej informacji i przede wszystkim wsparcia „Siłaczki”, zwłaszcza że kwota nie wydaje się wielka, do zebrania jest 5 tys. zł, a czas na to ponad 2 miesiące.
Zbiórkę można znaleźć TUTAJ.