Od samego rana w powiecie cieszyńskim daje się we znaki wichura. Łamie konary, wywraca drzewa. Takie pogodowe zamieszanie oznacza wiele zajęcia dla strażaków.
Jak dowiadujemy się w Powiatowym Stanowisku Kierowania, zastępy strażackie wyjeżdżały dotąd (stan na 16.00) ponad 20 razy. Interweniowano kilkukrotnie na terenie Ustronia (m.in. ulicach Brody i Katowickiej ) na ulicy Sarkandra w Cieszynie, w Brennej, Kończycach Małych, w Goleszowie i Cisownicy. Koło “Castoramy” na ulicy Granicznej zerwał się baner, który trzeba było usunąć, żeby nie zagrażał bezpieczeństwu zmotoryzowanych.
Wichura nie ustaje w swojej sile. I stopień – wedle zapowiedzi synoptyków – obowiązuje do rana. Strażacy liczą się więc z koniecznością kolejnych interwencji…
Aktualizacja (22.30)
Ponad 30 działań związanych z wichurą prowadzili na ten moment strażacy w powiecie cieszyńskim. Najwięcej w Ustroniu – 9, w Cieszynie – 3, Goleszowie – 2, a ponadto, m.in. w Bąkowie, Brennej, Cisownicy, Górkach, Hażlachu, Koniakowie, Kończycach Małych i Wielkich, w Ochabach Wielkich, Pogórzu, Pogwizdowie i Puńcowie.
Tragedia na terenie lasu w Koniakowie. Konar drzewa przygniótł tam mężczyznę. Według wstępnych ustaleń był on w lesie sam. Służby ratunkowe zostały powiadomione około 21.00. Strażacy przybyli na miejsce, jak to było możliwe najszybciej. Mężczyzny nie udało się uratować…