By spalić nieco poświątecznych kalorii, wybraliśmy się z kamerą na spacer ulicami Bielska-Białej i porozmawialiśmy z mieszkańcami miasta na temat minionego roku. Czy bielszczanie miło wspominają mijający 2022 rok? Jak spędzą sylwestra – domówka czy zorganizowana impreza? Jakie plany snują mieszkańcy stolicy Podbeskidzia u progu nowego, 2023 roku?
– Ten rok był w miarę przyzwoity. Trzeba było sobie jakoś radzić, powiedział baca wiążąc buta “glizdą” – skomentował jeden z pytanych. – Na kolejny mam optymistyczne nadzieje, oby pokój był na świecie – dodał.
Oby wojna się skończyła i PiS szlag trafił a z resztą damy sami rade
Jak to oby miała by się skończyć? Za jaką to PO – wskiego, qrewskiego motłochu przyczyną? Chyba cię poje.bało bolsz.ewicki pomiocie. Z czym sobie dasz radę deb.ilu, jak żadnej reszty nie będzie. Chyba, że masz na myśli siebie jako gn.oja w przykucu liżącego du.pę chazarskiej albo bolszewicko-faszystowskiej du.py. Gno.ju,po stokroć antypolski gno.ju.
Dołączyłbym się do tych życzeń ale opozycję mamy tak durną, że nie powierzyłbym im nawet warzywniaka do pilnowania a co dopiero naszego kraju.
piłeś – nie pisz, nie dajesz radę
Idź se włosy z łona na czułko przeszczep:))) i nie cpaj tyle. A jak masz za dużo Energi to proponuje tajski boks no chyba że się cyfra starcze nie puszcza:))) i ttenik okazał by się zgubny:)) a raczej jestem tego pewny:)) ludzkie 0
Sonda optymistyczna, jest nadzieja u ludzi, na szczęście bez wplatania polityki, a to ciekawe dlaczego, wybory czekają.
Może dlatego, bo nie czytają lewackiej24?
może dlatego, że mieszkańcy są umordowani codziennymi dawkami polityki, a i komentarzami w B24 co poniektórych, np. niejakiego Tadeusza, który w każdym artykule potrafi znaleźć bolszewików a np. cztery pytajniki, wykrzyknik czy też inny znak interpunkcyjny – lewactwo.
Trzech studentów opowiada sobie o wrażeniach z Sylwestra.
– Ja chłopaki byłem na Majorce – mówi pierwszy – jaki wypas! Plaża, drinki, dziewczyny w bikini…
– A ja byłem w Alpach – mówi drugi – śnieg po pas, narty, a jakie panienki…mmmm
– No stary a ty gdzie byłeś? – pytają milczącego dotąd trzeciego żaka.
– Chłopaki ja byłem w tym samym pokoju, co wy ale ja nie paliłem tego świństwa…
Spróbujcie zaśpiewać za Gąsowskim:„gdzie się podziały tamte domówki”. Czy nie czujecie jak banda bolszewicka robi wam wodę z mózgu ? Oczywiście nie ujmując nic Gąsowskiemu, który zdolnym enkawudzistą był. Domówki to je to’
walnięty to jesteś niestety
I za to cie szanuję, koleś. Po co prywatka, jak może być domówka. A o zdolnych enkawudzistach to po co przypominać ? Przecież już niebawem kolesie znowu wezmą za mordę ten kraj. I będzie tak jak było. I oby nie okazało się kto jest walnięty.
Nie stras, nie stras bo się zes..s. W sądownictwie zrobiono co zrobiono, wystarczy, wiem to ja zwykły obywatel, który ma z sądem nieprzyjemność “współpracować”, nie ze słyszenia ale z autopsji, temu niezastąpionemu panu trzeba podziękować. Nikt wcześniej za mordę nie brał kraju i będzie nie tak jak było lecz normalniej. O kolesiach mowa w czasie przeszłym? – widać co innego, dziś w pierwszym lepszym urzędzie jest odpowiedź petentowi obudowana paragrafami, najważniejszy jest radca prawny, obrona Częstochowy, nie ma do kogo się odwołać, wiem to i ja z autopsji.
Tak dokładniej to co zrobiono w tych komunistycznych sądach?
głupie pytanie, głupia odpowiedź – napisane jest, że “zrobiono co zrobiono” aktualnie.
Tobie z du.by chryzantema już wystaje a ty na domówkę się wybierasz:)))) () ())
tobie ze łba baranie rogi wystają ,pobiegaj sobie koło świętego dębu
Przyjmij gościa w sukience i posłuchaj swego radia:)))))) a potem wróć do obłudy….