W ten weekend skoczek z Ustronia zrównał się poziomem z resztą polskiej kadry.
Skakanie na punkty, w niemieckim Willingen, rozpoczęło się już w piątek Aleksander Zniczczoł i Paweł Wąsek (obaj z klubu WSS Wisła) startowali w konkursie drużyn mieszanych wraz z Polą Bełtowską i Anną Twardosz. Polacy nie weszli do drugiej serii, zajmując 9. miejsce. Za nimi była tylko Finlandia. Zniszczoł skoczył 127,5 m, a Wąsek 120 m.
Paweł Wąsek zajął 19., a Piotr Żyła – 28. miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Willingen. Trzeci z zawodników WSS Wisła – Aleksander Zniszczoł został sklasyfikowany na 40. pozycji.
Po pierwszej kolejce wydawało się, że pierwsza seria przyniesie rewolucję, bo Paweł Wąsek był 9. (139 m.). Drugi skok był jednak znacznie słabszy i skończył na 17. miejscu (136,5 m). Bardzo słabo wypadła pozostała dwójka z klubu WSS Wisła. Aleksander Zniszczoł był 42. (121 m), a Piotr Żyła 48. (121 m).
Na następne konkursy, do amerykańskiego Lake Placid, poleci ten sam skład, który skakał dziś, a więc m. in. Wąsek, Żyła i Zniszczoł.