Samochód osobowy dachował w Wiśle Malince. Było to kilkanaście minut po 19.
Kierująca autem kobieta w rejonie przystanku autobusowego Malinka Pieczki zauważyła konar leżący na jezdni. Zahamowała i próbowała ominąć zawalidrogę, ale samochód wpadł poślizg, wjechał do rowu i dachował.
Obok kobiety samochodem podróżowały jeszcze dwie osoby: mężczyzna i 3-letnie dziecko. Maluch wymagał pomocy medycznej, ale na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń.