W Wiśle odsłonięto dziś oficjalnie czekoladową figurę Adama Małysza. Zastąpiła poprzednią, która powstała ponad 22 lata temu.
Uroczystego odsłonięcia dokonał w ubiegły piątek sam mistrz Adam Małysz w towarzystwie między innymi burmistrza Wisły Tomasza Bujoka.
– Mam nadzieję, że rzeźba pozwoli jeszcze bardziej doceniać sukcesy, jakie odnosił Adam, a miejsc upamiętniających jego dokonania będzie więcej – powiedział Tomasz Bujok.
Czekoladowa figura znajduje się w holu wiślańskiego Domu Zdrojowego. Wykonał ją cukiernik jednej z wiślańskich cukierni Damian Wiśniewski. Prace nad nią trwały kilka miesięcy.
– Wzorowałem się na wizerunku pana Adama sprzed około 20 lat i do tych wspaniałych lat dla naszego narciarstwa chciałem nawiązać, kiedy to śledziłem dokonania mistrza jako młody chłopak. To były cztery miesiące mojej pracy i poszło na nią około 150 kg włoskiej czekolady. W całości, wraz z podium to będzie blisko 190 kg. Tego typu rzeźby wytrzymują długo, mam nadzieję, że ta wytrwa dużo więcej niż 20 lat. Rzeźba posiada wiele niuansów i mam nadzieję, że przyciągnie uwagę oglądających – powiedział autor rzeźby Damian Wiśniewski.
Zadowolenia z wykonania dzieła nie krył sam mistrz, Adam Małysz.
– Myślę, że tak figura jest znacznie bardziej podobna do mojego wyglądu niż poprzednia, na której byłem cały biały. Podobne są moje oczy i dłonie – mówił Małysz.
Słodka rzeźba, która powstała przed dwoma dekadami była już mocno nadgryziona zębem czasu i władze miasta postanowiły wymienić ją na nową.
– Poprzednia rzeźba była najbardziej słynna po tym, jak ktoś jej ucho odgryzł i w Polskę poszła wieść, że Małysz stracił ucho – powiedział prezes PZN.
– Jest zdeponowana w głębokim archiwum, dla potomnych. W częściach, jednak da się całość odtworzyć – ripostował burmistrz Bujok.
Zebrani zwracali uwagę na taki ciekawy detal, jak narty, będące wierną repliką tych, na których wówczas skakał mistrz.
Zdjęcia: Micha Cichy
A może by tak aureolę mu jeszcze zrobić i bedzie kolejny święty.
A ja myślałem że będzie promował szczepionki.
Czekoladowy Adam ma na lewym ramieniu napis LOOS co przekłada się na polski TOALETA. Chyba nie o to chodziło.
Brawo Damian Wiśniewski i Adam Małysz
W jaki sposób bardziej docenić – polizać? Pan mistrz cukierniczy powinien w ramach oszczędności dokonać recyklingu i starą rzeźbę wykorzystać do budowy nowej.