Wczoraj wieczorem w Andrychowie na ul. Batorego doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Na szczęście nikt w niej nie ucierpiał.
Kierujący renaultem talią zasłabł za kierownicą. Pozbawiony kontroli samochód „przeciął” zakręt w lewo. Przejechał przez przeciwległy pas ruchu i uderzył w budynek. Na szczęście renault nie zderzył się z żadnym samochodem, ani też nie potrącił pieszego. Okazało się, że kierujący cierpi na cukrzycę i to właśnie ona była przyczyną zasłabnięcia.