Wyjeżdżając z parkingu – wjechała w przydrożny budynek. Nic dziwnego – była nietrzeźwa.
Nie był to jednak koniec jazdy. Po uszkodzeniu elewacji ruszyła w dalszą drogę, sunąc od krawężnika do krawężnika. Nie uszło to uwadze innej kierującej, która ruszyła śladem dziwnie poruszającego się samochodu, a równocześnie zawiadomiła policję.
Kierująca pod wpływem łamała wszelkie możliwe przepisy, w końcu przejechała rondo na wprost i zatrzymała się pod blokiem w bielskich Komorowicach. Chwilę później była już w rękach policjantów.
Zatrzymana nie była w stanie dmuchnąć w alkomat. Pobrano od niej krew do dalszej analizy na zawartość alkoholu. Straciła już prawo jazdy. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi jej teraz do 2 lat więzienia.
Niech prawko zabiorą
Ale te baby piją….. To się w pale nie mieści !