Wydarzenia Bielsko-Biała

Wkrótce Beskid Bike Fest. Przyjadą najlepsi rowerowi akrobaci

Efektowne pokazy rowerowe, wielkie targi i zawody, a także rozrywka i koncerty. Wszystko to będzie czekać na miłośników dwóch kółek i dobrej zabawy podczas imprezy Beskid Bike Fest, która odbędzie się w Bielsku-Białej od 23 do 25 sierpnia.

To impreza, którą tworzą trzy wydarzenia: Happy Bike Beskidy (atrakcje dla każdego), Enduro Trails (zawody enduro) i Joy Ride Expo (miasteczko targowe). W piątek Beskid Bike Fest odbywać się będzie na placu Chrobrego, a w sobotę i niedzielę na bielskich Błoniach.

O planowanych atrakcjach organizatorzy opowiedzieli w czwartek, 8 sierpnia, podczas konferencji prasowej na placu Chrobrego. Uczestniczyli w niej wiceprezydent Bielska-Białej Przemysław Kamiński, dyrektor Bielskiego Centrum Kultury Małgorzata Chełchowska-Rak, Jakub Jonkisz z Enduro Trails, Kamil Kobędzowski odpowiedzialny za MTB Stunt, Krzysztof Magiera organizujący skoki i dirt jumping oraz Anna Kowalczyk odpowiedzialna za część Happy Bike Beskidy.

W piątek, 23 sierpnia, na placu Bolesława Chrobrego odbędzie się MTB Stund Grand Prix. Rywalizować będą najlepsi w Polsce zawodnicy w akrobatycznej jeździe na rowerze, a całość poprowadzi i uświetni Kamil Kobędzowski, dwukrotny półfinalista programu „Mam Talent”, który w ubiegłym roku ustanowił rekord Guinnessa w jeździe tyłem na jednym kole (przejechał tak 331 metrów i 78 centymetrów). – Stund riding jest dyscypliną bardzo widowiskową, w której wykorzystujemy równy plac. Są to triki jazdy na jednym kole – przednim lub tylnym, akrobacje stania na głowie czy na rękach podczas jazdy na rowerze. Zaczniemy od treningów od godzin porannych. Po południu, około 13.00, odbędą się eliminacje, a w godzinach wieczornych finały. Piątkowe wydarzenia zakończymy pokazami fireshow, czyli synchronicznymi pokazami ze światłem i ogniem. Będą najlepsi zawodnicy z całej Polski, więc emocje są gwarantowane – mówił podczas konferencji Kamil Kobędzowski.

Piątek i sobota będą stały pod znakiem zawodów Enduro Trails. – Chcemy zrobić imprezę dla wszystkich, zwłaszcza dla amatorów, na bazie tak zwanej wycieczki enduro. Pojedziemy w góry, a trasy nie będą wcześniej znane, będą niespodzianką. Natomiast wieczorem przyjdzie czas na koncerty – zachęcał Jakub Jonkisz.

– W tym roku dominującym nurtem będzie reggae, więc będzie można się pobujać w rytm muzyki. Wystąpią Olafito, Vavamuffin i nasi bielscy Akuraci – zachęcała dyrektor BCK-u Małgorzata Chełchowska-Rak.

– Będzie dużo muzyki, bo oprócz koncertów zagrają DJ-e. W piątek będzie before party na Błoniach. Natomiast w sobotę będziemy grali do godziny 2.00 w nocy i odbędzie się after party z DJ-ami i imprezą taneczną – mówiła Anna Kowalczyk.

W sobotę, 24 sierpnia, odbędą się pokazy dirt jumpingu, czyli skoków i różnych ewolucji na specjalnie przygotowanym torze. – Na imprezie tej pojawi się Dawid Godziek, który dwa tygodnie temu został mistrzem świata. Będzie to jego pierwszy występ w Polsce po tej historycznej chwili. Złożymy mu gratulacje i zobaczymy jego najwyższe skoki. Zapraszam, by zobaczyć te spektakularne ewolucje – mówił Krzysztof Magiera.

W sobotni wieczór między koncertami, o 21.30, odbędzie się Sound of Gravity Show, podczas którego na dużej skoczni swoje akrobacje zaprezentują najlepsi w Polsce freestylowcy. W całkowicie nowej odsłonie, z nowym scenariuszem i jeszcze lepszymi efektami będzie można zobaczyć podniebne loty, których wielkim finałem będzie nocny pokaz.

Natomiast część pod hasłem Happy Bike Beskidy będzie z założenia wydarzeniem dla każdego. – Chodzi nam o to, żeby wciągnąć w rowerowy świat dzieci, żeby pokazać, że rower to nie tylko jazda górska czy szosowa, ale także skoki czy akrobacje, czyli coś, co dzisiejsza młodzież bardzo lubi. Oprócz dirt jumping i koncertów będą warsztaty, oklejanie rowerów czy serwisowanie – dodawała Anna Kowalczyk.

W sobotę i niedzielę organizatorzy zapraszają również na Joy Ride Expo, czyli targi sprzętu sportowego prezentowane przez wielu wystawców. Będzie też można testować rowery, czyli wypożyczyć je za darmo i wyjechać nimi w trasy.

– Bielsko-Biała rowerami stoi, a ścieżki enduro trails znakomicie wpisały się w nasze miasto. Cieszę się, że trzecia edycja imprezy Beskid Bike Fest zostanie wkrótce zrealizowana – mówił wiceprezydent Przemysław Kamiński.

Po konferencji krótki pokaz akrobacji na rowerze dał Kamil Kobędzowski, między innymi jeżdżąc na tylnym kole czy stojąc na głowie na siodełku podczas jazdy…

Imprezę przygotowują trzy organizacje – Happy Bike Beskidy, Enduro Trails i Joy Ride. Partnerami wydarzenie są miasto Bielsko-Biała oraz Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego.

Wstęp na wszystkie wydarzenia Beskid Bike Fest jest wolny.

 

google_news