Policjanci z Ustronia ustalili personalia właściciela psa, który w 10 lipca dotkliwie pogryzł w twarz czteroletniego chłopca. Mężczyzna usłyszał zarzuty.
Jak ustalili funkcjonariusze, w ubiegły czwartek ok. godz. 19.00 w rejonie wałów rzeki Wisły w Ustroniu, doszło do niebezpiecznego incydentu. Podczas spaceru dziecko zostało ugryzione w twarz przez psa prowadzonego na smyczy przez nieznanego wówczas mężczyznę, który po zajściu oddalił się w kierunku ulicy Grażyńskiego.
„Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Ustroniu natychmiast po zdarzeniu wszczęli czynności. Krok po kroku zbierali informacje, analizowali zapisy monitoringu oraz docierali do świadków zdarzenia. Dzięki tym działaniom oraz otrzymanym informacjom dotarli do właściciela zwierzęcia, który został przesłuchany w środę, 16 lipca” – informuje podkom. Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów dotyczących narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu. Są to przestępstwa zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat.
W toku czynności policjanci ustalili, że pies był szczepiony przeciwko wściekliźnie, jednak – zgodnie z obowiązującymi procedurami – zwierzę zostało skierowane do obserwacji weterynaryjnej. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Cieszynie.